W maju inflacja konsumencka w Polsce przyśpieszyła do 13,9 proc. z 12,4 proc. w kwietniu – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) we wtorek. To najwyższy wskaźnik w Polsce od 24 lat. Inflacja jest potęgowana przez rosnące ceny żywności, energii i paliw. Szacunki ekonomistów wskazują, że przyśpieszyła także inflacja bazowa, na którą Rada Polityki Pieniężnej ma większy wpływ.

Inflacja konsumencka (CPI) wyniosła w maju 13,9 proc. Oznacza to, że wskaźnik ten w Polsce jest najwyższy od 24 lat. Wynik okazał się wyższy niż prognozy, które zakładały wzrost inflacji do 13,8 proc. – zwraca uwagę portal Business Insider. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w stosunku do kwietnia o 1,7 proc.

Dane GUS wskazują, że w maju ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 13,5 proc. rok do roku, a nośników energii aż o 31,4 proc. O 35,4 proc. zwiększyły się ceny paliw do prywatnych środków transportu.

Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w stosunku do kwietnia o 1,3 proc., nośników energii o 3,4 proc., natomiast paliw do prywatnych środków transportu o 5 proc.

“Wstępny szacunek inflacji CPI za maj pokaże, że procesy cenowe nie tracą siły. Szacujemy, że inflacja CPI wzrosła do 14 proc. rok do roku z 12,4 proc. w kwietniu, głównie za sprawą cen żywności i paliw, ale też wzrostu inflacji bazowej (8,1 proc.)” – wskazali przed publikacją danych GUS analitycy PKO BP.

“Biorąc pod uwagę zapewnienia Rady Polityki Pieniężnej, że będzie podnosić stopy procentowe tak długo, jak długo będzie rosła inflacja, skok CPI w maju może podsycić oczekiwania na zdecydowany ruch na posiedzeniu RPP w czerwcu (75-100 pb)” – dodali.

Zobacz także: Ceny żywności najszybciej rosną w małych sklepach

W odpowiedzi na rosnącą inflację Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny podniosła w maju stopy procentowe. To ósma podwyżka stóp z rzędu. W ubiegłym tygodniu prezes NBP zapowiedział kontynuowanie podnoszenia stóp procentowych.

RPP nieprzerwanie podwyższa stopy procentowe co miesiąc od października 2021 roku. Wcześniej stopa referencyjna wynosiła 0,1 proc. i pozostawała niezmienna od 9 lat.

Przypomnijmy, że w zaledwie 7 miesięcy raty kredytu wzrosły o 51 proc. W sierpniu ub. roku rata kredytu hipotecznego o wartości 300 tys. zł zaciągniętego na 20 lat wynosiła około 1553 zł, w kwietniu br. było to 2 353 zł zł.

Zobacz także: Większość Polaków uznaje, że rząd Morawieckiego nie powstrzyma inflacji

businessinsider.com.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply