Negocjacje pomiędzy Indiami i Rosją na temat dostawy systemów obrony przeciwlotniczej S-400 opiewające na kwotę ponad 5 miliardów dolarów stanęły w martwym punkcie.
Urzędnicy Ministerstwa Obrony Indii, a także przedstawiciele rosyjskiej agencji ds. eksportu broni Rosoboronexport i PWO Almaz-Antej – producenta systemów S-400, nie osiągnęli porozumienia w kwestii ceny, szkolenia, wsparcia serwisowego i transferu technologii pocisków – przekazał wysoki przedstawiciel indyjskiego resortu obrony.
Rosja chce 5,5 miliarda dolarów za pięć jednostek [S-400], bardzo wysokie opłaty szkoleniowej, a także odmawia przekazania technologii trzech typów pocisków kierowanych – przekazał anonimowo hinduski urzędnik z ministerstwa obrony.
ZOBACZ TAKŻE: Katar kupi rosyjski system rakietowej obrony przeciwlotniczej?
Inny cytowany przez portal defensenews.com urzędnik Ministerstwa Obrony Indii oświadczył, że nie ma szans na szybkie podpisanie umowy, a Indie nie zapłacą za systemy S-400 więcej niż 4,5 mld dolarów. Podkreślił, że umowa będzie musiała zakładać produkcję w Indiach części zapasowych zestawów, samych pocisków kierowanych, a także dożywotni pakiet wsparcia dla urządzeń.
Portal defensenews.com informuje również, że kierownictwo Rosoboronexport odmówiło skomentowania sprawy.
Indie i Rosja podpisały międzyrządowe porozumienie w sprawie sprzedaży systemów S-400 podczas spotkania władz obu państw w październiku 2016 r. Wstępne porozumienie podpisano w obecności prezydenta Rosji Władimira Putina i premiera Indii Narendry Modi.
Rada ds. Zakupów Obronnych, będąca częścią hinduskiego ministerstwa obrony zatwierdziła w grudniu 2015 r. zakup pięciu systemów S-400 za cenę około 4,5 mld USD.
Rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej S-400 pozwalają na przechwytywanie i niszczenie celów w odległości do 400 kilometrów, mogąc jednocześnie namierzać do sześciu celów. Każdy S-400 wyposażony jest w radarowe systemy śledzenia i wyszukiwania, osiem wyrzutni, 112 pocisków kierowanych, a także pojazdy dowodzenia i wsparcia.
Jeżeli transakcja dojdzie do skutku, Indie byłyby drugim klientem po Chinach na rosyjskie systemy przeciwlotnicze tego typu.
Kresy.pl / defensenews.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!