W poniedziałek Grecja podpisała kontrakt na zakup 18 myśliwców Rafale od Francji – poinformowała w Atenach francuska minister ds. sił zbrojnych Florence Parly w czasie konferencji prasowej, w której uczestniczył także szef resortu obrony Grecji Nikos Panagiotopoulos. Umowa ma wartość 2,5 mld euro.

Zgodnie z umową o wartości 2,5 mld euro, Grecja otrzyma 12 używanych samolotów z zapasów francuskich sił powietrznych oraz sześć nowych samolotów bezpośrednio od producenta Dassault Aviation – podaje portal “Defense News”. Kontrakt przewiduje także wsparcie logistyczne oraz uzbrojenie towarzyszące.

Przemawiając po ceremonii podpisania, Parly stwierdziła, że ​​jest zadowolona, ​​że ​​Grecja dokonała wyboru myśliwców Rafale.

Portal podkreśla, że Grecja stała się tym samym pierwszym europejskim klientem eksportowym Dassault Aviation.

Decyzja o wszczęciu negocjacji została podjęta we wrześniu ub.r. przez greckiego premiera Kyriakosa Micotakisa w reakcji na wydarzenia we wschodnich rejonach Morza Śródziemnego – rozpoczęcie poszukiwania surowców energetycznych przez Turcję.

Dassault Rafale jest dwusilnikowym wielozadaniowym samolotem myśliwskim. Maszyna jest produkowana od lat 90. XX wieku przez francuską firmę Dassault Aviation. Masa startowa samolotu wynosi 23800 kg. Jego prędkość maksymalna to 2130 km/h. Uzbrojony jest w działko GIAT 30/719B kal. 30 mm z zapasem 125 sztuk amunicji, a także w pociski rakietowe powietrze-powietrze oraz powietrze-ziemia.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W ostatnich miesiącach Francja wyraźnie stanęła po stronie Grecji w sporze z Turcją.  Latem ubiegłego roku wysłała na sporny obszar myśliwce Rafale oraz okręty wojenne, co było odpowiedzią na rozmieszczenie tureckich okrętów wojskowych i statków poszukiwawczych na morskich terenach, do których prawa roszczą sobie Grecja i Cypr. W grudniu zeszłego roku przywódcy UE określili działania Turcji jako “nielegalne i agresywne”.

Spór pomiędzy Turcją i Grecją zaostrzył się po wysłaniu w sierpniu ubiegłego roku przez Ankarę statku badawczego Oruc Reis w celu zbadania podmorskich złóż surowców w strefie uznanej za grecką sferę ekonomiczną. Ankara zaczęła nawet kwestionować przebieg granicy morskiej na Morzu Egejskim. Zdaniem Turcji granice morskie nie powinny uwzględniać greckich wysp, a jedynie stały ląd.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Konflikt narasta od 2019 roku kiedy to pod koniec listopada turecki rząd podpisał z Rządem Jedności Narodowej Libii memorandum w sprawie rozgraniczenia stref na Morzu Śródziemnym, które ignoruje prawa Grecji i Cypru. Porozumienie to już jest egzekwowane przez turecką marynarkę wojenną. Tureckie roszczenia w tym rejonie Morza Śródziemnego zostały odrzucone przez Unię Europejską.

Dostawy myśliwców rozpoczną się w lipcu.

defensenews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply