“Jeżeli nie zostanę ministrem obrony narodowej, poważnym kandydatem na to stanowisko jest Antoni Macierewicz” – mówi Jarosław Gowin cytowany przez portal Onet.pl.
Podczas kampanii wyborczej zapowiadano, że ministrem obrony narodowej w rządzie Beaty Szydło zostanie Jarosław Gowin. Teraz jednak, jak podaje Onet.pl, nieoficjalnie mówi się, że prezes Polski Razem zostanie ministrem nauki i szkolnictwa wyższego.
“Propozycja, abym objął resort obrony narodowej, nie została wycofana”– zaznaczał jednak Gowin. Podkreślił on, że nie wie, czy takiej propozycji nie otrzymał Antoni Macierewicz. “Nie uczestniczyłem w żadnej rozmowie z Antonim Macierewiczem, ale gdybym nie ja został szefem tego resortu, to on jest poważnym kandydatem”– powiedział polityk Zjednoczonej Prawicy. “Są kandydatury pewne, ale ze mnie na mękach nie wydobędzie się informacji, kto może już czuć się ministrem. Nie wszystkie nazwiska są znane, bo w niektórych resortach jest 2-3 dobrych kandydatów i do przyszłej pani premier należy decyzja, która z tych osób najlepiej pasuje do drużyny”– dodaje Jarosław Gowin.
Polityk dodał, że nauka i szkolnictwo wyższe są dla niego obszarem “naturalnym”, więc w resorcie tym na pewno by sobie poradził.
onet.pl / Kresy.pl
No kur..va, zdolny niesłychanie, jest wakat na parkingowego przy Wiejskiej, też by się nadawał….
Na co czekasz, zapier…aj bo ci ktoś ten wakat sprzątnie.
A co dodałeś go do “obserwowanych”?
Pisałem o Gowinie, więc pomyliłeś chyba forum, i nie napinaj się bo ci okulary zaparują…
Dobrze byłoby, gdyby ministrem obrony został, ktoś, kto ma pojęcie o wojsku, bo jak dotychczas to
pisowcom sie wydaje, jakby nadal byli w opozycji, przescigają się, kto ostrzej dowali, obojętnie komu. Strach się bać.