Statystyki wskazują, że od kilku miesięcy na Białorusi szybko rośnie wartość znajdującej się w obiegu gotówki, co może oznaczać, że bank centralny włączył drukarki.
Znaczący wzrost liczby masy pieniężnej w gotówce odnotowano na Białorusi jeszcze w październiku zeszłego roku. W ciągu miesiąca odnotowano wówczas wzrost o 220,2 mln rubli. W listopadzie podaż pieniądza w gotówce zwolniła tempo wzrostu do 77,8 mln rubli, ale w grudniu ponownie się ono zwiększyło – do 478,5 mln. Pierwszego miesiąca nowego roku ilość gotówki w obiegu zwiększyła się o 75,2 mln rubli, zrelacjonował białoruski portal emigracyjny Zerkalo.io.
Szeroka masa pieniężna wzrosła wyraźnie w lutym. Wskaźnik ten obejmuje środki osób i przedsiębiorstw na rachunkach bankowych oraz gotówkę w obiegu. Na dzień 1 marca szeroka masa pieniężna wyniosła na Białorusi 61 mld 203,1 mln rubli. Kwota ta jest o 1 mld 904,4 mln rubli większa niż miesiąc wcześniej. Przypomnijmy, że w całym roku 2022 szeroka masa pieniężna wzrosła o 6 mld 887,6 mln rubli.
Bank centralny Białorusi jeszcze pod koniec listopada ogłosił założenie, że w 2023 r. konieczne mogą być „zastrzyki” walutowe dla gospodarki w celu wygładzenia ostrych wahań kursu rubla białoruskiego, a także uzupełnienia rezerw złota i walut. Jednocześnie regulator planował wprowadzić zmiany w przepisach i kontroli walutowej. Zostało to uwzglęnione w założeniach polityki pieniężnej na 2023 rok.
W 2022 r. w gospodarce miały miejsce interwencje walutowe, czyli, jak twierdzi Zerkalo, wstrzykiwanie pieniędzy w gospodarkę. Stało się to na tle zwiększonego popytu na walutę obcą ze strony podmiotów gospodarczych i banków zagrożonych przez zachodnie sankcje, w związku ze wsparciem jakie Białoruś udzieliła Rosji w jej inwazji na Ukrainę.
Tak szybkie zwiększanie masy pieniężnej może stymulować inflację.
Czytaj także: Większość państw Euroazjatyckiego Związku Gospodarczego płaci za rosyjski gaz w rublach
zerkalo.io/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!