Firmy państwowe zmuszają pracowników do wspierania Łukaszenki

Pracownika państwowej firmy sadowniczej i jego kolegów z pracy zmuszono do złożenia podpisów pod kandydaturą Łukaszenki. Kanstancin Dźmitryjeu, mieszkaniec miasteczka Aziory, znajdującego się ok. 30 km od Grodna, skierował do białoruskiej Centralnej Komisji Wyborczej skargę na rażące łamanie kodeksu wyborczego przez grupę inicjatywną urzędującego prezydenta.

Dźmitryjewa zmuszano do złożenia podpisu na liście poparcia dla Łukaszenki w miejscu pracy, mimo że nie jest on nawet obywatelem Białorusi. Na dodatek odbywało się to w czasie pracy, a osoby zmuszające do składania podpisów nie były oficjalnie zarejestrowanymi członkami grupy inicjatywnej Łukaszenki – poinformował w środę przedstawiciel ruchu „Obrońcy praw człowieka o wolne wybory”.

Na początku października bezpośredni przełożony Dźmitryjewa Michaił Karżakouski poinformował wszystkich podwładnych, że muszą przynieść do pracy dowody osobiste. Pracownicy mieli podpisywać wniosek o wytypowanie spośród nich niezależnego obserwatora do terytorialnej komisji wyborczej. Gdy jednak ludzie przynieśli dokumenty, okazało się, że muszą do złożyć podpis na rzecz dopuszczenia do wyborów urzędującego od 16 lat prezydenta.

Kanstancin Dźmitryjeu złożył skargę do CKW na piśmie 20 października, jednak do tej pory nie otrzymał na nią odpowiedzi. We wszystkich innych przypadkach wcześniejszych skarg na łamanie prawa wyborczego przez grupę inicjatywną Aleksandra Łukaszenki Centralna Komisja Wyborcza odpowiadała, że zarzuty nie potwierdziły się.

Białoruska CKW nie jest jednak tak pobłażliwa dla wszystkich komitetów wyborczych. Ostatnio ostrzeżenie otrzymała inicjatywna grupa Uadzimira Niaklajewa. Komisja oskarżyła komitet wyborczy opozycyjnego polityka, że dopuszcza osoby niepełnoletnie do zbierania podpisów oraz drukuje i rozprowadza materiały agitacyjne. Członkowi komisji wspominali nawet o możliwości wykluczenia opozycyjnego kandydata z uczestnictwa w wyborach. Wybory prezydenckie na Białorusi odbędą się 19 grudnia br.

Michał Jańczuk (Biełsat)