Dwie sędzie Sądu Najwyższego Afganistanu zostały zastrzelone – Talibowie nie przyznają się do ataku

Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, niezidentyfikowani napastnicy zabili w niedzielę rano dwie kobiety sprawujące urząd sędziego w Sądzie Najwyższym Afganistanu.

Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, powołując się na informacje afgańskiej policji, dwie sędzie z Sądu Najwyższego Afganistanu zostały zastrzelone w niedzielę rano.

Do ataku doszło około godziny 8:30, dodatkowo został ranny kierowca kobiet – podała policja dodając, że sprawa jest badana przez siły bezpieczeństwa.

Rzecznik talibów poinformował, że jego bojownicy nie byli zaangażowani w atak. Prezydent Afganistanu Ashraf Ghani wydał oświadczenie, w którym potępił ataki na ludność cywilną zarówno talibów i innych grup bojowników.

Ghani powiedział, że „terror, horror i zbrodnia” nie są rozwiązaniem problemu Afganistanu i prosił talibów, by zaakceptowali „trwałe zawieszenie broni”. Urzędnicy rządowi, dziennikarze i aktywiści byli w ostatnich miesiącach celem ataków w Afganistanie.

Talibowie zaprzeczyli udziałowi w niektórych atakach, ale zapowiedzieli, że ich bojownicy będą nadal „eliminować” ważne osobistości rządowe, ale nie dziennikarzy czy zwykłych obywateli kraju.

Rosnąca przemoc skomplikowała negocjowane pokojowe w Doha, stolicy Kataru. Źródła po obu stronach twierdzą, że negocjacje prawdopodobnie przyniosą znaczący postęp dopiero po objęciu urzędu przez prezydenta-elekta Joe Bidena.

Jak informowaliśmy, w wydanym w piątek oświadczeniu p.o. sekretarza obrony USA Chris Miller poinformował o zmniejszeniu liczby amerykańskich żołnierzy w Afganistanie do 2,5 tysiąca. Według Millera Pentagon planuje dalszą redukcję liczby żołnierzy w tym kraju. Ostatni żołnierz USA ma opuścić Afganistan do maja 2021 roku.

Rzecznik Pentagonu major Rob Lodewick powiedział w piątek, że Donald Trump podpisał dokument zezwalający na zmniejszenie liczby żołnierzy, chociaż wydaje się, że zrobił to, gdy operacja już została zakończona. Jak tłumaczył Lodewick, przemieszczenie żołnierzy wraz ze sprzętem i związana z tym reorganizacja pozostałych na miejscu sił “nie jest czymś, co można zatrzymać z dnia na dzień bez zwiększania ryzyka dla sił i podstawowych celów misji”.

W listopadzie administracja prezydenta Donalda Trumpa oświadczyła, że ​​do połowy stycznia zmniejszy liczbę sił amerykańskich w Afganistanie z 4,5 do 2,5 tys., rezygnując z zamiaru całkowitego wycofania wojsk z tego kraju pod wpływem krytyki części amerykańskiego establishmentu oraz sojuszników za granicą

Kresy.pl/Reuters