“Samozwańczy żandarm Europy jak w czasach cara Mikołaja I” – pisze niemiecki “Die Welt” o Rosji.
“Elity rządzące obecnie w Moskwie nie mają siły, aby w rozsądny sposób zmodernizować swój kraj, ale dysponują za to wolą i potencjałem, aby zaszkodzić projektowi europejskiemu”– pisze warszawski korespondent “Die Welt” Gerhard Gnauck.
“Moskwa nie planuje oczywiście, jak w czasach Układu Warszawskiego, pancernego ataku w kierunku Kanału La Manche”– zastrzega autor. Może natomiast sobie pozwolić na tworzenie podziałów w UE oraz “dyskredytację europejskiego modelu państwa i społeczeństwa”.
Zdaniem autora, Moskwie chodzi głównie o zastopowanie współpracy energetycznej krajów UE, a także powstrzymanie demokratyzacji krajów położonych w jej “bliskiej zagranicy”.
PAP/KRESY.PL
Eurokomuchy są coraz mniej pewne poparcia mas.
Sami do tego doprowadziliście przygłupy
Nikt tak skutecznie nie niszczy UE jak obecna polityka kanclerz Merkel.
najwiekszym żandarem sa sami NIEMCY z MERKEL na czele swoje glupie lewackie posunięcia zasłaniaja propaganda czy nie czas pomysleć o końcu tego eurokołchozu tu zwykli obywatele nie mają praw prawa maja mniejszości religijne zboczency pedały itp a normalni za prawde sa karani prokuratura jesli tylko zaczna mówic prawde i wyrażac swój sprzeciw zaraz wiezienie czy tojest normalne potrzebne beda znowu barykady by tych lewaków wywalic na zbity pysk
Niemcy nie są żandarmem. Chcieliby być żandarmem ale dzięki Merkel są obecnie klownem Europy