Czterech niemieckich biskupów odmawia udziału w kontrowersyjnym organie synodalnym
Czterech niemieckich biskupów nie weźmie udziału w tworzeniu ogólnokrajowego organu synodalnego, forsowanego przez episkopat Niemiec wbrew stanowisku Watykanu.
Czterech niemieckich biskupów diecezjalnych poinformowało, że nie weźmie udziału w tworzeniu nowego ogólnokrajowego organu synodalnego. W liście z 19 maja, skierowanym do organizatorów tymczasowej komisji synodalnej, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii, biskup Gregor Maria Hanke z Eichstätt, biskup Stefan Oster z Pasawy i biskup Rudolf Voderholzer z Ratyzbony oświadczyli, że nie obejmą miejsc w planowanym organie, który ma powstać w 2026 roku. Według nich, projekt ten jest sprzeczny z prawem kanonicznym i ignoruje wcześniejsze ostrzeżenia Watykanu.
Wszyscy czterej hierarchowie uczestniczyli w tzw. drodze synodalnej w latach 2019–2023. Proces ten, zainicjowany w odpowiedzi na kryzys nadużyć w Kościele, doprowadził do opracowania szeregu kontrowersyjnych uchwał. Wezwano m.in. do rewizji celibatu kapłańskiego, dopuszczenia kobiet do diakonatu, zwiększenia roli świeckich w wyborze biskupów oraz zmiany nauczania Kościoła w kwestii homoseksualizmu.
Przeczytaj: Niemcy: Zgromadzenie Synodalne prosi papieża o zniesienie celibatu i debatę o kapłaństwie kobiet
Jedna z bardziej kontrowersyjnych uchwał, przyjęta we wrześniu 2022 r., zakładała powołanie stałego organu synodalnego z udziałem biskupów i przedstawicieli świeckich. Miałby on podejmować decyzje w sprawach o znaczeniu ponadlokalnym, w tym dotyczących finansów oraz planowania duszpasterskiego. W styczniu 2023 r. Stolica Apostolska poinformowała jednak, że biskupi i uczestnicy drogi synodalnej nie posiadają uprawnień do tworzenia takiego organu.
Podczas posiedzenia komitetu synodalnego, które odbyło się 9–10 maja w Magdeburgu, omawiano projekt statutu nowego organu. Zgodnie z nim, w jego skład mieliby wejść wszyscy niemieccy biskupi diecezjalni oraz tyle samo przedstawicieli świeckiego Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK). Czterej biskupi zaapelowali, by jasno określono, że nie należą oni do komisji synodalnej, ani de facto, ani z mocy prawa.
W liście skierowanym do przewodniczącego episkopatu Georga Bätzinga oraz szefowej ZdK Irme Stetter-Karp, biskupi powołali się na stanowisko Watykanu, który wcześniej zgłaszał zastrzeżenia wobec planowanego organu. Zadeklarowali, że będą wspierać synodalność zgodną z nauczaniem Kościoła powszechnego oraz procesem rozpoczętym przez papieża Franciszka, a także promować wspólnotowe przeżywanie Eucharystii jako podstawy życia Kościoła.
Dodajmy, że ZdK zdecydowanie opowiada się liberalizacją i demokratyzacją Kościoła w Niemczech, w tym za rewizją nauczania np. w kwestii zaakceptowania diakonatu kobiet (nieoficjalnie od pewnego czasu funkcjonującego w tym państwie) i przyjęcia aprobującego podejścia do homoseksualizmu i związków osób tej samej płci.
Czterej biskupi przypomnieli też o konsekwentnym sprzeciwie Stolicy Apostolskiej wobec utworzenia stałego organu synodalnego. Zaznaczyli, że fundamentalny sprzeciw Watykanu pozostaje aktualny, chociaż Rzym tolerował udział biskupów w komisji synodalnej po rozmowach z wysokimi przedstawicielami Stolicy Apostolskiej w marcu 2024 r. Podczas kolejnego spotkania w lipcu 2024 r. kierownictwo Kurii Rzymskiej poprosiło, aby przyszły organ synodalny nie był już nazywany „radą synodalną” i wyrazili zastrzeżenia co do „różnych aspektów istniejącej propozycji”.
W listopadzie ub. roku czterech biskupów oceniło niemiecką inicjatywę synodalną za sprzeczną z procesem synodalnym. W liście z 19 maja mieli podobno stwierdzić, że będą „nadal robić wszystko, co w ich mocy, aby promować synodalność rzymską w naszych diecezjach”. Zadeklarowali również, że będą promować „umocnienie wspólnych fundamentów wiary i nauczania Kościoła oraz przekonanie, że wspólne sprawowanie Eucharystii jest «źródłem i szczytem» nie tylko życia chrześcijańskiego w ogóle, ale także źródłem i szczytem autentycznej synodalności katolickiej”.
Czytaj również: Niemcy: Droga Synodalna za akceptacją homoseksualizmu, chce zmian w Katechizmie. „To marsz sekty”
KAI / opoka.org.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!