Chełm pozywa Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, chodzi o Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej

Chełmski ratusz pozywa Skarb Państwa. Czy miasto odzyska dotację na budowę Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej?

Chełmski ratusz skierował do sądu pozew przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Miasto domaga się unieważnienia decyzji ministra o wypowiedzeniu umowy na dofinansowanie Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Chełmie.

Podpisana w listopadzie 2023 roku umowa zakładała, że ministerstwo przeznaczy na ten cel 180 mln zł, a miasto dołoży 20 mln zł. Dokument został zawarty między ówczesnym ministrem kultury, prof. Piotrem Glińskim, a prezydentem Chełma Jakubem Banaszkiem, jeszcze przed zmianą rządu.

Po przejęciu władzy przez koalicję KO-Trzecia Droga-Lewica poseł KO Michał Szczerba stwierdził, że umowa mogła być próbą zabezpieczenia stanowisk dla byłych działaczy PiS, i zasugerował jej wypowiedzenie. W lutym 2024 roku ministerstwo oficjalnie anulowało umowę.

Prezydent Banaszek bronił zasadności projektu, podkreślając, że prace nad powołaniem muzeum rozpoczęły się dwa lata wcześniej. „To nie jest wina miasta, że umowa została podpisana akurat w tym okresie” – zaznaczał. W maju 2023 roku uchwałę o utworzeniu muzeum przyjęła Rada Miasta Chełm. Banaszek zapowiadał, że jeśli negocjacje z ministerstwem nie przyniosą rozwiązania, miasto podejmie kroki prawne.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, w ostatnim dniu 2024 roku miasto złożyło pozew. Celem jest unieważnienie wypowiedzenia umowy i wypłata obiecanych środków. Ratusz odmówił komentarza na ten temat, jednak obserwatorzy wskazują, że szanse na wygraną nie są małe.

W październiku 2023 r., na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, prezydent Chełma i ówczesny minister kultury Piotr Gliński podpisali list intencyjny ws. wspólnego prowadzenia Muzeum oraz Centrum. W latach 2024-2027 resort kultury oraz samorząd miały przekazać na wydatki inwestycyjne nie mniej niż 181 milionów złotych, z czego strona rządowa wyłożyłaby minimum 162,9 mln zł. Dofinansowanie miało pokryć 90 proc. inwestycji.

Projekt był krytykowany przez KO, włącznie z premierem Donaldem Tuskiem, oraz sprzyjające im media. Sprawa wywołała też lokalne kontrowersje, gdyż w budynku przewidzianym na muzeum od lat mieści się szkoła społeczna, której nakazano przeprowadzkę i opuszczenie tego miejsca do czerwca br. Dyrekcja szkoły i rodzice zaprotestowali. W ostatnim czasie wciąż trwały rozmowy z władzami miasta na temat rozwiązania sytuacji.

Przypomnijmy, że koncepcję powstania w Chełmie Muzeum Rzezi Wołyńskiej zaprezentował 11 lipca 2020 roku, w rocznicę „krwawej niedzieli” i ludobójstwa na Wołyniu, ówczesny wicepremier Jacek Sasin. Wówczas nazwy obu instytucji roboczo brzmiały : Instytut Prawdy i Pojednania im. Lecha Kaczyńskiego oraz Muzeum Ofiar Wołynia. Ponadto, w imieniu rządu Sasin zobowiązał się do „praktycznego wsparcia realizacji” wspólnego przedsięwzięcia prezydenta, rządu i władz samorządowych.

Kresy.pl/nowytydzień