Litewski Sejm wezwał rząd w Wilnie do złożenia skargi przeciw Parlamentowi Europejskiemu. Domaga się, by Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich uznał za bezprawną i nieważną rezolucję Parlamentu Europejskiego z 17 września br., krytykującą litewski zakaz propagandy homoseksualnej, biseksualnej czy też poligamicznej w odniesieniu do nieletnich poniżej 18 roku życia.

Litewscy parlamentarzyści obawiają się, że jeśli Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie orzeknie formalnie nieważności rezolucji PE, będziemy mieli do czynienia z niebezpiecznym precedensem. Wyrażają ubolewanie i poważny niepokój, z powodu podjęcia przez parlament w Strasburgu prób poddawania w wątpliwość ustawy przyjętej zdecydowaną większością głosów przez parlament kraju członkowskiego, pomimo, że decyzja ta nie należy do jego kompetencji.

Pomimo, że rezolucja Parlamentu Europejskiego nie jest wiążąca i nie ma mocy prawnej, może być ona podstawą do podjęcia badań przez Agencję Praw Podstawowych Unii Europejskiej, która z kolei może sporządzać wnioski oraz opinie na konkretne tematy.

Litewski Sejm odrzucił weto byłego prezydenta Valdasa Adamkusa. Nowa ustawa wejdzie w życie w marcu przyszłego roku. Uznaje ona, że wszelkie publikowane materiały, zawierające pochwałę stosunków homoseksualnych, biseksualnych i poligamicznych, wpływają negatywnie na zdrowie psychiczne oraz rozwój nieletnich. To samo dotyczy materiałów, które promują przemoc, wywołują strach, zachęcają do hazardu, bądź idealizują narkotyki, alkohol czy działania przestępcze.

KAI/Kresy.pl

Zobacz też:

Litwa nadal chce chronić nieletnich

Litwa: reakcje na rezolucję Parlamentu Europejskiego

Czescy biskupi wspierają Litwę

Już nie chcą chronić dzieci?

Ochrona nieletnich na Litwie


0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply