Bułgaria wyśle Ukrainie pierwszą pomoc wojskową od czasu rosyjskiej inwazji po tym, jak parlament zatwierdził w piątek listę broni sporządzoną przez rząd tymczasowy.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Bułgaria wyśle Ukrainie pierwszą pomoc wojskową od czasu rosyjskiej inwazji po tym, jak parlament zatwierdził w piątek listę broni sporządzoną przez rząd tymczasowy.
Lista broni jest tajna, ale przedstawiciele rządu powiedzieli, że Sofia będzie wysyłała głównie lekką broń i amunicję.
Minister obrony Dimitar Stojanow powiedział, że Bułgarii, członka NATO, nie stać na wysłanie rosyjskich systemów rakiet przeciwlotniczych ani myśliwców MIG-19 i SU-25, których chce Kijów.
„Moje podejście było konserwatywne, ponieważ muszę zapewnić Bułgarii zdolności obronne. Pomoc jest w pełni zgodna z priorytetami Ukrainy, ale nie wysyłamy systemów S-300 ani samolotów MIG-29 czy SU-25” — powiedział Stojanow.
Ambasador Ukrainy w Bułgarii Witalij Moskalenko informował, jaką broń Ukraina chce otrzymać od Bułgarii. Moskalenko zauważył, że Kijów przekazał Sofii listę ponad 30 systemów, które Ukraina chciałaby otrzymać. Jest to sprzęt obrony powietrznej, artyleria i amunicja.
„Od samego początku chcemy pozyskać z Bułgarii różne rodzaje broni. W liście do Ministerstwa Obrony wskazaliśmy ponad 30 pozycji, w tym systemy obrony przeciwlotniczej, które są obecnie najbardziej potrzebne. Jak wiadomo, ze względu na bombardowania i ostrzał rakietami i dronami, S-300 jest bardzo potrzebną bronią. Kwestia dostarczania samobieżnych instalacji artyleryjskich, pocisków, moździerzy itp. pozostaje aktualna” – wyjaśnił ambasador Ukrainy.
Podkreślił, że Bułgaria ma wszystko, co określono we wniosku z Ukrainy, więc ta lista może być spełniona na wielu stanowiskach.
„Wcześniej złożyliśmy zapytanie na śmigłowce oraz samoloty Su-25 i MiG-29. Całe uzbrojenie, którym Bułgaria dysponuje od czasów ZSRR jest nam absolutnie niezbędne” – dodał ambasador Moskalenko.
Bułgaria powinna wysłać Ukrainie pomoc wojskową – zadecydował parlament tego kraju, dając rządowi miesiąc na opracowanie planu, jaką broń kraj może wysłać, aby wesprzeć Kijów.
Minister obrony Dimitar Stojanow powiedział także dziennikarzom, że Bułgaria nie może sobie pozwolić na wysyłanie sowieckich systemów rakiet przeciwlotniczych lub myśliwców, czego chce Kijów, ponieważ nie można ich szybko wymienić.
Jednak przy 175 głosach „za” i 49 „przeciw” w sześciopunktowym planie ustawodawcy zatwierdzili zasadniczo pomoc wojskową i zdecydowali, że gabinet musi rozpocząć rozmowy z sojusznikami Bułgarii z NATO w celu zastąpienia lub wzmocnienia jej zdolności obronnych i umożliwienia szybszego uwolnienie sprzętu wojskowego z czasów sowieckich.
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!