Brytyjski premier Keir Starmer oświadczył w poniedziałek, że Stany Zjednoczone muszą zobowiązać się do zapewnienia bezpieczeństwa państwom europejskim, aby po wojnie wysłały one siły pokojowe na Ukrainę.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer oświadczył w niedzielę, że jest “gotowy i chętny” wysłać wojska brytyjskie na terytorium Ukrainy, aby pomóc zagwarantować jej bezpieczeństwo w ramach porozumienia pokojowego. W poniedziałek podkreślił jednak, że Stany Zjednoczone muszą zobowiązać się do zapewnienia bezpieczeństwa państwom europejskim.
“Europa musi odegrać swoją rolę i jestem gotowy rozważyć wysłanie na miejsce sił brytyjskich wraz z innymi, jeśli zostanie osiągnięte trwałe porozumienie pokojowe, ale musi istnieć zabezpieczenie ze strony USA, ponieważ gwarancja bezpieczeństwa USA jest jedynym sposobem, aby skutecznie powstrzymać Rosję przed ponownym atakiem na Ukrainę” – przekazał Starmer w rozmowie z dziennikarzami.
Jak dodał, jest za wcześnie, aby powiedzieć, ilu brytyjskich żołnierzy byłby skłonny wysłać.
The Washington Post podał w poniedziałek, że państwa europejskie opracowują strategię wysłania wojsk na Ukrainę, w sumie 25–30 tysięcy żołnierzy, w ramach porozumienia o zawieszeniu broni.
Stany Zjednoczone wykluczyły możliwość wysłania wojsk amerykańskich na Ukrainę. Jednak według WaPo zespół Trumpa nie wyklucza perspektywy wsparcia sił europejskich i już wysłał prośbę o to, jakiego rodzaju wsparcie ze strony Stanów Zjednoczonych może być potrzebne.
Prośby ze strony krajów europejskich obejmują zdolności wywiadowcze, obserwacyjne i rozpoznawcze, a także potencjalne wsparcie powietrzne lub pewną pomoc w obronie powietrznej w celu ochrony sił.
reuters.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!