Przemierzający belgijską stolicę młody człowiek, ubrany w płaszcz mimo upalnej pogody, postawił na baczność miejscowe służby bezpieczeństwa.
Ostatecznym sygnałem do alarmu dla belgijskich służb okazała się informacja od świadków, że spod ciepłego płaszcza w jaki ubrany był mlodzieniec wystają jakieś przewody. Telefon z taką informacją otrzymała brukselska policja od obawiającego się kolejnego zamachu terrorystycznego mieszkańca miasta, jak oświadczył jej rzecznik Christian de Conink. Biorąc pod uwagę, że temperatura sięgnęła dziś w Brukseli 30 stopni Celsjusza ubiór zidentyfikowanego na monitoringu osobnika wydał się podejrzany także funkcjonariuszom. W Brukseli podwyższony stan alarmowy wprowadzono po zamachu w Nicei z 14 lipca. Funkcjonariusze przystąpili do działania. Młody człowiek w płaszczu został ostrożnie zatrzymany na ulicy L’Ecuyer. Okazał się on sudentem energetyki jądrowej. Kable pochodziły z zupełnie niegroźnego urządzenia.
bbc.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!