Bronisław Komorowski nie weźmie udziału w debacie prowadzonej przez Pawła Kukiza

“Albo jest się politykiem, albo tylko i wyłącznie obywatelem. Propozycja, by dwóch kontrkandydatów debatowało za pośrednictwem trzeciego, który już przestał nim być, wydaje się co najmniej dziwna” – w ten sposób Bronisław Komorowski odniósł się do pomysłu Pawła Kukiza, by ten poprowadził debatę między urzędującym prezydentem a Andrzejem Dudą.

Prezydent zaprosił Pawła Kukiza do Pałacu Prezydenckiego na rozmowę w sprawie JOW-ów:

“Rozumiem intencje Pawła Kukiza, on chce edukować społeczeństwo ws. JOW-ów. Ale mnie przekonywać wcale nie trzeba, ja jestem przekonany. Chętnie zaproszę Pawła Kukiza do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie, mające na celu budowanie dobrego klimatu wokół sprawy jednomandatowych okręgowych wyborczych” – mówił Bronisław Komorowski.

Przeciwnikiem debaty w zaproponowanej przez Kukiza formule jest także Grzegorz Schetyna:

“Poważna dyskusja – tak, happening polityczny – nie” – powiedział minister spraw zagranicznych. Zdanie to podziela Robert Tyszkiewcz, szef sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego:

“Debata dwóch polityków, prowadzona przez polityka, to za dużo polityki, a za mało obywateli” – napisał na Twitterze Tyszkiewicz.

Wcześniej gotowość do udziału w debacie moderowanej przez Pawła Kukiza wyraził Andrzej Duda.

onet.pl / Kresy.pl