Jeszcze nigdy nie zginęło tylu pracowników humanitarnych co w bieżącym roku

W roku 2024 r. odnotowano w różnych częściach świata liczbe zabójstw pracowników organizacji humanitarnych najwyższą od czasu prowadzenia takich szacunków.

O tragicznym rekordzie poinfromowała w poniedziałek Al Jazeera. Katarska telewizja przytoczyła szacunki międzynarodowej grupy badawczej Humanitarian Outcomes, prowadzącej Bazę Danych Bezpieczeństwa Pracowników Pomocy Humanitarnej (Aid Worker Security Database – AWDS). Według tych danych od początku biężącego roku w 19 państwach zginęło 281 pracowników i wolonariuszy humanitarnych. Tym samym skala ofiar przekroczyła już o jedną wynik z zeszłego roku.

Około dwóch trzecich ofiar spośród pracowników organizacji humanitarnych zostało zabitych na terytoriach palestyńskich – razem 178 osób. Jeśli brać po uwagę okres od początku wojny w Strefie Gazy, to jest od 7 października 2023 r. liczba takich ofiar wzrasta na terytoriach palestyńskich do 333, jak oszacowała Organizacja Narodów Zjednoczonych.

Pracownicy organizacji dostarczajacych pomoc humanitarną odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu ratującej życie pomocy społecznościom dotkniętym kryzysami, takimi jak konflikty, klęski żywiołowe lub ubóstwo, oceniła Al Jazeera. Dystrybuują żywność, zapewniają schronienie, oferują opiekę medyczną, zapewniają dostęp do czystej wody i sanitariatów oraz dostarczają inne niezbędne usługi zarządzania kryzysowego. Do największych i najbardziej aktywnych organizacji humanitarnych należą agencje ONZ, Międzynarodowy Czerwony Krzyż, agendy poszczególnych państwa, ale też organizacje niepubliczne.

W Strefie Gazy większość pracowników pomocy humanitarnej jest zatrudniona przez Agencję Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Od 7 października zginęło co najmniej 243 z 13 tys. pracowników UNRWA – jeden na 50 pracowników – najwyższa proporcja ofiar śmiertelnych wśród pracowników w historii ONZ. Izrael zakazał już działania UNRWA na okupowanym przez siebie terytorium.

Poza Palestyną najwyższej liczby ofiar odnotowano  w Sudanie, gdzie toczy się wojna domowa -25; na Ukrainie atakowanej przez Rosję – 11, w Demokratycznej Republice Konga, gnębionej przez działania zbrojne plemiennych milizji – 11.

W kwietniowym ataku w Strefie Gazy zginęło 7 pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), w tym Polak Damian Soból . Izraelski pocisk trafił w samochód pracowników WCK tuż po tym, jak pojazd przekroczył granicę północnej Strefy Gazy. Do ataku doszło mimo, że przejazd konwoju został zapowiedziany izraelskiej armii i był on wyraźnie oznakowany.

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply