„Będą to trudne i twarde rozmowy”. Prezydent rozpoczął wizytę na Ukrainie

Prezydent Andrzej Duda rozpoczął swoją wizytę na Ukrainie, oddając hołd polskim ofiarom NKWD na cmentarzu w Charkowie. Rozmowy z Petrem Poroszenką mają dotyczyć m.in.  zakazu poszukiwań szczątków Polaków pomordowanych na Ukrainie.

W środę rozpoczęła się wizyta prezydenta Andrzeja Dudy na Ukrainie. Polski prezydent przybył do Charkowa, gdzie wspólnie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, Petrem Poroszenką, złożył wizytę na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu. Spoczywają tam szczątki 4302 polskich ofiar, w zdecydowanej większości zamordowani więźniowie obozu NKWD w Starobielsku, w tym ośmiu generałów. W dołach śmierci, wraz z polskimi oficerami, leży także około 2,8 tys. ofiar stalinowskiego terroru z lat 1937-1938. Według komunikatu PAP, Duda i Poroszenko złożyli hołd polskim żołnierzom. Służba prasowa prezydenta Ukrainy podaje neutralnie, że złożono hołd „ofiarom reżimu totalitarnego”.

PRZECZYTAJ: Prof. Osadczy: wizyta Dudy na Ukrainie będzie upokorzeniem Polski

Następnie obaj prezydenci udali się na bezpośrednie rozmowy. Mają one dotyczyć głównie polityki bezpieczeństwa, a także stosunków dwustronnych w kontekście polityki historycznej. W tym wydanego przez ukraiński IPN zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na Ukrainie. Poza rozmowami z ukraińskim przywódcą prezydent Duda spotka się też z obserwatorami z misji obserwacyjnej OBWE i przedstawicielami Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP).

Jak powiedział PAP szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, będzie to “wizyta trudna”, a “rozmowy będą bardzo szczere”. – Takie, które mają stronie ukraińskiej uświadomić negatywny stan dzisiejszych relacji polsko-ukraińskich, bo tak go oceniamy – wyjaśnił Szczerski.

– Będą to trudne i twarde rozmowy, mówiące o tym, że partnerstwo polsko-ukraińskie jest i powinno być trwałe, nie powinno być podważane, a jego fundamenty nie powinny być naruszane przez działania, decyzje i osoby, które próbują, wywołując emocje polityczne, je naruszyć – powiedział w rozmowie z PAP prezydencki minister. Podkreślił, że Polska jest rozczarowana “brakiem postępu w działaniach władz ukraińskich”. Szczególnie w kontekście ustaleń poczynionych podczas listopadowego spotkania w Krakowie. Spotkali się tam wówczas przedstawiciele prezydentów Polski i Ukrainy. Szczerski powiedział tym razem, że doszło do niego z inicjatywy prezydenta Poroszenki. Wcześniej oficjalnie podawano, że inicjatorami były obie strony.

Szczerski przypomniał, że wówczas strona ukraińska zapewniła, że zostanie zniesiony zakaz poszukiwań i ekshumacji na terytorium Ukrainy, w tym polskich ofiar rzezi wołyńskiej. Okazuje się, że to moratorium jest utrzymane, prace ekshumacyjne nie ruszyły. Jesteśmy niezwykle tym rozczarowani – powiedział, podkreślając, że Andrzej Duda „będzie mówił o tym bardzo otwarcie i twardo”. Zaznaczył też, że polski prezydent nie jedzie na Ukrainę po to, by prowadzić dialog historyczny. Jednak oczekuje od ukraińskich władz decyzji w sprawie współczesnych działań państwa ukraińskiego.

Prezydencki minister dodał, że poza kwestią ekshumacji rozmowy mają dotyczyć także dochodzeń, prowadzonych przez stronę ukraińską ws. incydentów o charakterze antypolskim na Ukrainie. Ponadto, wyjaśnienia wymaga wiele kwestii dotyczących współpracy gospodarczej obu krajów. – Decyzje, jakie zapadły ostatnio w tym obszarze, są dla nas niepokojące i będziemy o tym też mówić – zapowiedział Szczerski.

Podkreślił przy tym, że Ukraina odrzuca polskie oferty dotyczące  współpracy w zakresie infrastruktury. – To jest rzecz dla nas niezrozumiała. Będziemy oczekiwać wyjaśnień i decyzji w tym zakresie – mówi PAP minister Szczerski. Chodzi min. O budowę interkonektora gazowego, ws. czego jeszcze w 2014 roku zawarły umowę Gaz-System i Ukrtranshaz.

Strona ukraińska w oficjalnych komunikatach podkreśla, że rozmowy Dudy z Poroszenką mają dotyczyć przede wszystkim kwestii bezpieczeństwa i wzmacniania współpracy na tym polu, głównie w kontekście przeciwdziałania rosyjskiej agresji. Przedstawiciele prezydenta Ukrainy podają, że rozmowy toczą się za zamkniętymi drzwiami.

Wcześniej ukraiński ambasador Andrij Deszczycia w wywiadzie dla agencji Ukrinform powiedział, że przedstawiciele prezydenta Dudy obiecali w Krakowie Ukraińcom odbudowę pomników UPA w Polsce. To samo mówił ukraińskim mediom wiceszef kancelarii Prezydenta Ukrainy Konstantin Jelisejew, który przewodniczył stronie ukraińskiej podczas spotkania przedstawicieli prezydentów Andrzeja Dudy i Petra Poroszenki w Krakowie. Szczerski zapewniał, że strona polska nie zgodziła się na odbudowę pomników UPA w Polsce zaznaczając, że nie ma o tym mowy w oficjalnym dokumencie. Jednak wbrew twierdzeniom niektórych mediów, niczemu wyraźnie nie zaprzeczył.

Czytaj więcej: Kto kłamie? Szczerski twierdzi, że Polska nie zobowiązała się do odbudowy pomników UPA

PAP / 112.ua / Unian.net / Kresy.pl

13 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Panie Szczerski,bezmyślnie paplasz.”Partnerstwo” w którym skundlona strona polska na siłę się wprasza,na kolanach banderowcom liże,fundamentem to nazywając ze swej natury jest podważone i winno być zakończone.Skromne pytanie panie Szczerski: gdzie są te ponad stutysięczne polskie ofiary banderowskiego okrucieństwa ,przez PAD-a i jego przybocznego zapomniane?Czy z tchórzostwa polska delegacja o drogę do nich nie pyta?

  2. jwu
    jwu :

    Będą to trudne i twarde rozmowy .Jakoś w to nie wierzę ? Być może będą twarde ,ale wyłącznie ze strony banderowców ,którzy postawią na ostrzu noża sprawę odbudowy banderowskiego pomnika w Hruszowicach i zalegalizowanie pozostałych.Przecież oni ,bronią nas przed agresją Rosji.

    • greg
      greg :

      @jwu. Chłopie, i wszyscy inni. Jeśli nie potraficie stosować tych trudnych (i ryzykownych) form ukrytejej ironii i sarkazmu, to ich lepiej nie stosujcie. Dlatego, że wystarczy, że jakiś banderofil czy bandersyn, zacytuje wprost twój niejasny tekst, i od razu przemawia on na jego korzyść, bo nie każdy zna, i potrafi dopatrzyć się drugiego dna, ironii i sarkazmu. Podobnie było z niektórymi hasłami na MW, gdzie paru niedouków, swoimi mętnymi niejednoznacznymi hasłami, sami strzelili sobie w stopy, a teraz szuka ich policja.
      Aż się prosiło aby przed “bronią” wstawić klarujący wyraz “JAKOBY”. Słaba znajomość i biegłość językowa szkodzi, a oceniani jesteści z tego coście literalnie napisali, a nie z tego co podobno chcieliście napisać.

      • jwu
        jwu :

        @greg A dlaczego “JAKOBY”? Przecież to że Ukraińcy bronią nas Polaków i całej Europy przed agresją Rosji, powtarzane jest przez wszystkie media głównego nurtu.A na zakończenie ,dziękuję za docenienie “mojej znajomości i biegłości językowej”.

        • greg
          greg :

          @jwu. Jako banderowiec chętnie zacytowałbym fragment Twojej wypowiedzi

          … “Być może będą twarde [rozmowy – @greg] , ale wyłącznie ze strony banderowców, którzy postawią na ostrzu noża sprawę odbudowy banderowskiego pomnika w Hruszowicach i zalegalizowanie pozostałych. PRZECIEŻ ONI BRONIĄ NAS PRZED AGRESJĄ ROSJI”.

          No, wspaniała pochwała strony ukraińskiej, i równie wspaniały prezent dla banderii, jeśli nie jarzysz. Fragment jest zupełnie jasny i jednoznaczny. Myślisz, że ktoś będzie się zastanawiał co Ty innego mogłeś ewentualnie mieć na myśli?! Nawet nie muszą kłamać i przekręcać jak mają w zwyczaju, wystarczy, że zacytują fragmencik. 🙂

  3. jaro7
    jaro7 :

    Rozmowy będą takie jak do tej pory.Czyli wszystko czego sobie życzą banderowcy Polska spełni.Duda i Szczerski to znani banderofile i przyzwyczaili sie już do siedzenia w banderowskim zadzie.Rzucą po spotkaniu jakiś tekścik dla gawiedzi a dalej będzie to samo.Ja nigdy nie zmienię zdania o obecnych rzadzących.są na usługach usa,żydów i ukrów.

    • jaro7
      jaro7 :

      @jaro7 I jeszcze jedno.Zwróćcie uwagę że w Banderolandzie prezydent i premier to żydzi i w Polsce mamy prezydenta pro żydowskiego i premiera żyda.NIC dobrego z takiej konfiguracji dla Polski nie będzie.

  4. ProPatria
    ProPatria :

    Ta haniebna strata czasu i pieniędzy polskiego podatnika po ostatnich antypolskich działaniach banderowskich nie powinna mieć miejsca. Motloch chamstwem ugra wszystko i jeszcze jak zwykle upokorzy narzucajacych się polskjezycznych

  5. jwu
    jwu :

    Charków i Bykownia ,to miejsca odwiedzane przez prezydenta.Pytam dlaczego nie odwiedził Huty Pieniackiej,czy innych miejsc pogromów ludności polskiej ? Rozumiem ,że to godziłoby w uczucia “braci banderowców”,ale taki hołd tym pomordowanym też się należy.