Szef największej partii w Radzie Najwyższej, pro-prezydenckiego Bloku Petro Poroszenko Jurij Łucenko przyznał, że Ukraina pogrążyła się w gospodarczej katastrofie.
“Jak z tego wyjść” – mówił Łucenko mając na myśli gospodarczą katastrofę – “Na całym świecie radzą sobie z tym jednakowo: albo zmiany w rządzie, które dadza mu większą efektywność, albo wcześniejsze wybory, formowanie nowej koalicji i nowego rządu. My gotowi i do tego, i do tego” – powiedział Łucenko. Sugerował również, że “poważne rozmowy” na ten temat już toczą się na forum gabinetu Arsenija Jaceniuka. Twierdził także, że Ukraina potrzebuje nowych “przelewów” Międzynarodowego Funduszu Walutowego, bo w przeciwnym razie “rozleci się”.
unian.net/kresy.pl
W tym kształcie Państwa politycy Ukrainy przetrawią każdą ilość pieniędzy ,nie ma sensu wsypywać je do czarnej dziury.
tagore
Banderowska UPAdlina to nic innego jak “Black Hole”. Te pseudo panstwo nie powinno wogole powstac. To utopijny twor bez zadnej szansy na przyszlosc.