Szef dyplomacji litewskiej podziękował ministrom spraw zagranicznych Łotwy i Estonii, Girtsowi Valdisowi Kristovskisowi oraz Urmowi Paeotowi za twarde i szybkie wsparcie litewskiego stanowiska w sprawie uwolnienia przez władze austriackie obywatela Rosji Michaiła Gołowatowa.
Jak wiadomo, były funkcjonariusz KGB Michaił Gołowatow na początku lat 90. dowodził oddziałem specjalnym “Alfa”, który brał udział w szturmie wieży telewizyjnej w Wilnie. Ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania Rosjanin został przed kilkoma dniami zatrzymany w Austrii, a następnie błyskawicznie uwolniony decyzją prokuratury austriackiej. Sytuacja ta doczekała się ostrej krytyki ze strony państw bałtyckich.
“Powinniśmy wspólnie skorzystać z okazji do zaprezentowania społeczności europejskiej swojej stanowczości w posługiwaniu się zasadami poszanowania prawa oraz solidarności w prowadzeniu śledztwa w sprawie Gołowatowa i ocenie jego przebiegu przez stosowne instytucje europejskie” napisał Audronius Ažubalis w liście wystosowanym do ministrów spraw zagranicznych Łotwy i Estonii.
Szef litewskiej dyplomacji zaznaczył także, że istotnym jest kontynuowanie dążeń mających na celu zapoznanie mieszkańców krajów unijnych z przestępstwami dokonanymi przez reżimy komunistyczne. “Osoby, które brały w nich udział nie mogą ujść odpowiedzialności – wobec przestępstw wojennych oraz zbrodni na ludzkości nie ma przedawnienia”, podkreślił minister spraw zagranicznych Litwy.
Wczoraj Łotwa wystosowała do władz Austrii notę z prośbą o wyjaśnienie decyzji dotyczącej uwolnienia oskarżonego w sprawie wydarzeń z 13 stycznia 1991 roku Michaiła Gołowatowa. Podobną prośbę wystosowały też władze estońskie.
Wilnoteka.lt
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!