Ministerstwo obrony Azerbejdżanu ogłosiło jednostronne wstrzymanie ognia na froncie w górskim Karabachu. Jednak bojownicy zbuntowanej prowincji donoszą, że nadal są ostrzeliwani przez artylerię.

Ministerstwo obrony Armenii w odpowiedzi na prośby organizacji międzynarodowych, ogłosiło wstrzymanie ognia i zatrzymanie kontr-ofensywy na terenach okupowanych przez Armenię. Azerowie nie wycofują się jednak z „wyzwolonych” terytoriów i umacniają swoje pozycje.

Przedstawiciele Górskiego Karabachu twierdzą, że strona Azerska wcale nie wstrzymała działań wojennych. Miasto Martakert ma być cały czas pod ciężkim ostrzałem artylerii. Według przedstawiciela prezydenta Karabachu walki nie tylko nie ustały lecz wręcz się nasilają.

Reuters/KRESY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply