Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton wyraziła ubolewanie w związku z przedłużeniem aresztu wobec Andrzeja Poczobuta. Tak brzmi oświadczenie podpisane przez jej rzecznika.
Andrzej Poczobut – dziennikarz „Gazety Wyborczej” i działacz Związku Polaków na Białorusi, nieuznawanego przez Mińsk, pozostanie w areszcie prawdopodobnie przez kolejne 2 miesiące. Jest on oskarżony o obrazę prezydenta Aleksandra Łukaszenki za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
„To kolejny przykład łamania praw człowieka przez władze na Białorusi” – czytamy w oświadczeniu. Szefowa unijnej dyplomacji powtórzyła, że Wspólnota stanowczo potępia przemoc, areszty i zastraszanie przedstawicieli niezależnych mediów na Białorusi, a także gwałcenie fundamentalnych praw takich jak między innymi wolność wypowiedzi. Wezwała więc władze w Mińsku do zaprzestania prześladowań niezależnych dziennikarzy.
Sytuacja na Białorusi ma być jednym z tematów wtorkowego spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu. To będzie tylko dyskusja, bo Wspólnota nie przewiduje na razie decyzji o zaostrzeniu sankcji wobec władz w Mińsku. Obowiązują więc te nałożone pod koniec stycznia. Zakaz wjazdu na teren Unii ma ponad 150. działaczy białoruskiego reżimu na czele z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką. Także aktywa finansowe tych osób w Europie zostały zamrożone.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!