Prezydent USA Joe Biden ogłosi koniec amerykańskiego wsparcia dla ofensywy koalicji kierowanej przez Arabię ​​Saudyjską przeciwko Huti w Jemenie, powiedział w czwartek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan – przekazał Middle East Monitor.

Jak poinformował w czwartek Middle East Monitor, Prezydent USA Joe Biden ogłosi koniec amerykańskiego wsparcia dla ofensywy koalicji kierowanej przez Arabię ​​Saudyjską przeciwko Huti w Jemenie.

Oczekuje się, że Biden formalnie wprowadzi zmiany w polityce Departamentu Stanu jeszcze w tym tygodniu.

Kampania Arabii Saudyjskiej przeciwko Huti wywołała jeden z największych kryzysów humanitarnych na świecie.

Wspierana przez Iran grupa opanowała część Jemenu w 2014 roku, obalając rząd i wysyłając go na wygnanie. Walki między różnymi frakcjami toczyły się podczas wielkiego kryzysu, Jemen był najbiedniejszym krajem Półwyspu Arabskiego jeszcze przed konfliktem.

Działania koalicji saudyjskiej mające na celu cofnięcie zdobyczy Huti były szeroko krytykowane przez organizacje praw człowieka za pogorszenie sytuacji i najgorszy na świecie kryzys humanitarny spowodowany przez człowieka, w którym prawie 80 procent, czyli około 30 milionów Jemeńczyków potrzebuje pomocy humanitarnej.

Na początku roku, były już Sekretarz Stanu Mike Pompeo ogłosił, że uznaje wspieranych przez Iran jemeńskich rebeliantów Huti za organizację terrorystyczną. Pompeo podkreślił także zamiar uznania trzech przywódców organizacji za szczególnie groźnych terrorystów. Jego zdaniem Huti są groźną, wspieraną przez Iran organizacją, która jest odpowiedzialna za akty terroru zagrażające ludności cywilnej i bezpieczeństwu żeglugi.

Jemeńczycy obawiali się decyzji Stanów Zjednoczonych o umieszczeniu ruchu Huti na czarnej liście organizacji terrorystycznych. Bali się, że spowoduje to odizolowanie ich od globalnego systemu finansowego, pozbawiając kraj ogarnięty wojną ważnych przekazów pieniężnych i utrudniając przepływ importu.

Bank Światowy szacuje, że jeden na 10 Jemeńczyków jest uzależniony od przekazów pieniężnych, które i tak gwałtownie spadły z powodu pandemii koronawirusa. Silna inflacja sprawiła, że ​​wiele podstawowych dóbr znalazło się poza zasięgiem, rezerwy walutowe zmalały, a podzielony bank centralny ma trudności z wypłacaniem wynagrodzeń w sektorze publicznym.

Kresy.pl/Middle East Monitor

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply