W niedziele przed budynkiem rządowego więzienia w Dżalalabadzie na wschodzie Afganistanu eksplodowały co najmniej trzy bomby. Po wybuchach doszło do starć pomiędzy afgańską policją i niezidentyfikowanymi napastnikami.
Co najmniej trzy bomby eksplodowały w niedzielę przed więzieniem w Dżalalabadzie na wschodzie Afganistanu – podała agencja “Reuters”. Po wybuchach doszło do starć pomiędzy afgańską policją i niezidentyfikowanymi napastnikami.
Członek rady prowincji w Dżalalabadzie Sohrab Kaderi powiedział, że po silnym wybuchu bomby, która była umieszczona w samochodzie, nastąpiły co najmniej dwie mniejsze eksplozje bomb przed rządowym więzieniem. Policja walczyła z napastnikami, którzy zajęli pozycje w pobliżu więzienia.
“Co najmniej 20 osób zostało rannych w toczących się starciach” – dodał Kaderi.
Polska Agencja Prasowa (PAP) powołując się na agencję AP pisze, że w czasie strzelaniny zginęła co najmniej 1 osoba, a 20 zostało rannych.
Agencja “Reuters” podaje, że rzecznik talibów zadeklarował, że grupa nie stoi za niedzielnym atakiem.
PAP podkreśla, że we wschodnim Afganistanie aktywni są zarówno talibscy rebelianci, jak i grupy związane z dżihadystycznym Państwem Islamskim (IS). Filia IS posiada siedzibę w prowincji Nangarhar, której stolicą jest Dżalalabad.
Dzień wcześniej afgański wywiad ogłosił, że wysoki dowódca IS został zabity przez afgańskie siły specjalne niedaleko Dżalalabadu.
Jak pisaliśmy, w ramach działań na rzecz politycznego rozwiązania konfliktu w Afganistanie, władze tego państwa zwalniają z więzień setki talibów.
W ciągu ubiegłych dwóch dni rząd Afganistanu nakazał zwolnienie 317 więzionych talibów. Oznacza to, że w ramach procesu politycznego wygaszania konfliktu toczącego się w tym kraju władze zwolniły już łącznie 4917 talibów.
reuters.com / pap / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!