Neobanderowcy poinformowali, że pikiety będą związane z przyjęciem przez polski Sejm ustawy o IPN ustanawiającą kary za zaprzeczanie ukraińskim zbrodniom wobec Polaków.
Na poniedziałek 5 lutego neobanderowcy z ukraińskiej partii Swoboda zapowiedzieli pikiety przed ambasadą i konsulatami Rzeczpospolitej Polskiej na terenie Ukrainy. Działacze Swobody ogłosili, że będzie to protest przeciw nowelizacją ustawy o IPN, która ich zdaniem uderza w ukraińską godność narodową oraz doprowadzi do ścigania z powodu wyznawania ideologii banderyzmu.
Neobanderowcy będą chcieli wycofania, ich zdaniem antyukraińskich, zapisów ustawy o IPN. Według informacji jakie pojawiły się na stronie internetowej wydarzenia, do Pikiet dojdzie jednocześnie w Kijowie, Winnicy, Lwowie, Łucku, Odessie i Charkowie.
Pikiety mają rozpocząć się o godzinie czternastej.
Wczoraj polską ustawę o IPN skrytykował prezydent Ukrainy. W oświadczeniu opublikowanym przez oficjalną stronę internetową prezydenta Ukrainy, Poroszenko napisał, że „z głębokim zaniepokojeniem” przyjmuje „uchwałę Polskiego Parlamentu” w sprawie nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Jak stwierdził „prawda historyczna wymaga rozmowy i dialogu, a nie zakazów”. Jednocześnie ukraiński prezydent uznał, że zawarte w projekcie polskiej ustawy oceny faktów historycznych „są całkowicie stronnicze” i „nie do przyjęcia” dla strony ukraińskiej.
Dzisiaj przeciw ustawie wypowiedział się premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman, który podkreślił , że kraj sam będzie decydować o swoich bohaterach. Widzicie, w jaki sposób cały świat zareagował na te ustawy. Chcę podkreślić, że my, Ukraińcy, sami uporamy się ze swoimi bohaterami i własną historią. Jestem głęboko przekonany, że nie powinniśmy żyć tym, co było dawniej, lecz tym, co możemy zrobić razem – stwierdził Hrojsman.
Kresy.pl / vgolos.com.ua
Spisać personalia protestujących i wydać 10-letni zakaz wjazdu do Polski i UE, to im się odechce obnoszenia z banderyzmem! Swoją drogą, ciekawy system wartości ma ukraiński premier: “nie powinniśmy żyć tym, co było dawniej, lecz tym, co możemy zrobić razem” – jednym słowem zbrodnia bez kary i zadośćuczynienia…
Możecie sobie protestować, tym samym ujawniacie powiązania waszego rządu popierającego wasz ruch banderowski z ruchem syjonistycznym Izraela . Wasz prezydent, premier i ministrowie to żydzi i sprawa jest jasna skąd czerpią wskazówki.
Premier Hrojsman mówi jakoś podobnie do byłego premiera Tuska – obydwaj tego samego
autoramentu i pochodzenia.
Nowelizacja uderza w ukraińską godność? A od kiedy ten naród, ma godność ? Dobrze ,że Niemcy nie wpadli na to ,by wszystkich krytykantów hitleryzmu obwiniać o uderzanie w ich godność.A wracając do protestów ,to ciekawy jestem czy polskojęzyczne media, pokażą nam tych nazioli z Ukrainy? Bo na pewno jakieś kukły zostaną spalone i fasady konsulatów zniszczone?
@jwu Zgadza się, tyle że to nie naród.
Ciekawe ,czy Ukraina zadba podobnie o bezpieczeństwo polskich placówek, jak Polacy o ambasadę Izraela ?
Najlepszą formą protestu ze strony ukraińskich nacjonalistów był by nie przyjazd do Polski do pracy. Będzie jej więcej dla nas, którzy spokojnie tu mieszkają bez Bandery w sercu i nie mają żadnych problemów z Polakami.