Podczas organizowanego na Słowacji forum poświęconego globalnemu bezpieczeństwo Globsec, brytyjski pisarz i publicysta Edward Lucas stwierdził, że Polska potrzebuje amerykańskiej broni nuklearnej na swoim terytorium i powinna bardziej integrować się z państwami skandynawskimi i bałtyckimi.
„Polska potrzebuje amerykańskiej broni nuklearnej na swoim terytorium. Jednocześnie powinna bardziej integrować się z państwami skandynawskimi i bałtyckimi, co zwiększy jej bezpieczeństwo względem Rosji”– uważa Edward Lucas, wiceszef think tanku Center for European Policy Analysis.
Jego zdaniem Europapotrzebuje „bardzo silnej amerykańskiej obecności militarnej na swoim terytorium”oraz możliwości odpowiedzi na rosyjskie groźby ataku jądrowego w postaci strategicznej i taktycznej broni nuklearnej. „Polska będzie bezpieczniejsza, jeśli będzie miała na swoim terytorium amerykańskie głowice nuklearne”– uważa publicysta „The Economist”.
Zdaniem Lucasa, Polska – a w szczególności były szef MSZ Radosław Sikorski – poszukiwała takich rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa jak zbliżenie z Białorusią, wspieranie Grupy Wyszehradzkiej oraz duże zbliżenie z Niemcami, jednak skończyło się to niepowodzeniami. Przy okazji, działania premiera Węgier Wiktora Orbana określił jako „szalone”.
Wiceszef Center for European Policy Analysis opowiada się wprost za sojuszem polsko-skandynawsko-bałtyckim pod silnym przywództwem USA. „Macie po prostu kłopoty z państwami sąsiedzkimi. Polska polityka zagraniczna powinna polegać na głębszej integracji z państwami nordyckimi i bałtyckimi, z silnym amerykańskim przywództwem”– stwierdził Lucas. Według niego byłby to silny blok zarówno militarny, jak i wojskowy, a jego stworzenie powinno stać się priorytetem polskiej polityki.
Edward Lucas w 2007 roku opublikował głośny artykuł, podkreślający słabą politykę zagraniczną ówczesnego rządu, co spotkało się z protestem prezydenta Lacha Kaczyńskiego. Z kolei w 2009 roku ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski nadał Lucasowi Odznakę Honorową “Bene Merito”. Ten jednak odmówił jej przyjęcia. Był pierwszą osobą na świecie, której przyznano wizę Litwy. Jest także e-obywatelem Estonii.
PAP / Gazeta.pl / Kresy.pl
Generalnie broń jądrowa daje swego rodzaju nietykalność ale pod warunkiem że jest w posiadaniu właściwego kraju a nie jest to delegacja broni jądrowej, którą można odwołać.
Bredzisz. Po pierwsze: PRL na wypadek wojny miał zostać przez USA zamieniony w pustynię jądrową. Ustawianie amerykańskiej broni jądrowej tak blisko granic rosyjskich jest wstępem do wojny światowej. Teraz to w planach Rosji będzie zamiana Polski w pustynię atomową – aby zatrzymać pochód NATO na wschód. Kto wie, może atak prewencyjny (patrz: “kryzys kubański”). Po drugie: nietykalność wobec kogo? Żydostwa z USA? Zachód będzie nas okradał, zmuszał do przyjmowania milionów Afrykańczyków, zadłużał i generalnie robił z naszego kraju G..wno. Ładna mi nietykalność.
pochód Nato na wschód? weź duży rozbieg i postraj się trafić w ścianę. reszta bez komentarza bo szkoda prądu
dudi:22.06.2015 16:01 Ubawiłeś mnie tym komentarzem setnie. 100/100
@dudi – ta diagnoza jest warta fortunę – ubawiła mnie. A chłop już pewnie 15 lat na prochach – a rozwiązanie było takie proste.
Widać, że ty w ścianę trafiłeś, bo tylko tym można wyjaśnić mijanie się z rzeczywistością. tzn. 1) negowania rozszerzania NATO o kolejne kraje Europy Wschodniej 2) organizowania proamerykańskiego puczu na Ukrainie 3) planowania instalacji broni jądrowej przy granicy z Rosją. 4) utrzymywania wydatków wojskowych 10 razy większych niż Rosja….a jednocześnie straszenie rosyjskim pochodem na Zachód. Wychodzicie z założenia, że im większe i bezczelniejsze kłamstwo, tym trudniej je obalić.
Oczywiście, że USA szykują się do napastniczej III Wojny światowej. Pytanie tylko czy odważą się zaatakować. ZSRR nie odważył się – co nie zmienia faktu, że USA uwzględniały jego doktrynę planując atomowe bombardowania tranzytowej PRL. Jakim trzeba być zdemoralizowanym debilem by się z tego śmiać?
twoje “political fiction” odnośnie okoliczności wybuchu wojny w 1939 i ewentualnego “what if” były takie sobie, czego nie omieszkałem Ci powiedzieć. natomiast III wojna światowa to już raczej nie temat do śmiechu, więc dobrze się zastanów kto i kogo chce nastraszyć
@zan a ja mam inne zdanie – wydaje mi się, że jesteś kretynem z wyboru, nie z urodzenia. Jakąś wiedzę posiadasz [co do Iraku lub byłej Jugosławii w zasadzie można powiedzieć, że to moje zdanie w 80%], ale to do jakich dochodzisz wniosków – to jest naprawdę negacja i rozumu i rozsądku.
zan daj namiary na dilera —-powaga
i tego się powinniście natowskie trolle trzymać. tzn, gimbusiarskch ripost typu, że mi leci z gęby albo coś w tym stylu :D. Bo jak zabieracie się za “wyjaśnianie”, że amerykańska ofensywa w Europie Wschodniej oznacza w rzeczywistości defensywę, to ciężko wam wychodzi.
panie Zan, 1. Nato roszerzyło się czas jakiś temu (więc troche spoźniona reakcja), 2 nikogo nikt za rękę nie złapał w sprawie puczu/buntu/powstania junty 3. planowanie rozmieszczenia ma się jak do rozmieszczania? (Sowieci twierdzili, że nie składowali w latach 80-tych na terenie PRL broni jądrowej, podczas gdy są teraz dostępne dokumenty, że jednak składowali) 4. wydatki na zbrojenia nominalne mają się nijak do wydatków w stosunku do PKB (to już ci dwa razy udowodniłem, ale jak grochem o ścianę). co zaś się tyczy straszenia odsyłam cię do lektury wypowiedzi “słońca imperium” z forum ekonomicznego w Petersburgu
Mocno się gimnastykujesz Dudi, ale nie jesteś w stanie zakrzyczeć faktu, że NATO jest wielokrotnie silniejsze od Rosji i prowadzi EKSPANSJĘ, natomiast banderowski pucz na Ukrainie został zorganizowany przez Zachód. USmany się z tym nie kryły, pani V.Nuland rozdawała nawet majdaniarzom ciasteczka. Możesz najwyżej udawać, że nie wiesz co z tymi snajperami było, ale od samego początku Majdan miał histeryczne poparcie na Zachodzie. Oczywiście planowanie instalowania broni jądrowej przy samej granicy wroga jest posunięciem MEGA agresywnym i jazdą po bandzie – choćby na charakter wojny powietrznej.
mocno się gimnastykujeszZan, ale Nadią Comaneci raczej już nie zostaniesz. co ma fakt historycznego rozszerzenia NATO do porównania siły militarnej z Rosją (zgubiłeś swój własny argument w dyskusji?). co do majdanu wypowiedziałem się wedle stanu wiedzy jaki posiadam. daj świadectwo prawdzie w postaci niezależnego źródła jednoznacznie wskazującego inicjatorów i sponsorów. i już na koniec twoich gorzkich żali jak ma się MEGA agresywne posunięcie w postaci planowania rozmieszczenia, do MEGA defensywnego faktycznego rozmieszczenie MEGA defensywnych Iskanderów? chętnie wysłucham twojego tłumaczenia z polskiego na polski najlepiej, ale jako że kilka już razy odsyłałeś do ocojęzycznych źrodeł to kogą być i takowe. poza tym ziew na tą czkawkę
ad.1)rozszerzania NATO o kolejne kraje Europy Wschodniej – bo tak obywatele tych krajów tak chcieli(patrz referendum), ad.2) – bo tak obywatele i ekstremiści tego kraju tak chcieli (tylko, że tam nie potrafią inaczej niż siłą), ad.3) i całe szczęście bo tylko przy pokazie siły przywódcy ZSRR a potem Rosji stawali się potulniejsi, ad.4)patrz punkt 3. Jakoś jak dotąd żaden kraj przynależności do NATO nie żałował a teraz i Skandynawowie idą po rozum do głowy.
Jak na ironię losu Putin swoje wojenki zintensyfikował za czasów najbardziej przychylnego Rosji prezydenta USA, który na dodatek swoja kadencję zaczął od resetu dwustronnych stosunków, symbolicznie przekreślając w ten sposób politykę Busha. Przypominam ,że zaproponowana przez USA polityka „resetu” przyniosła Rosji szereg korzyści geopolitycznych, prestiżowych i gospodarczych. Do najważniejszych należy m. innymi wycofanie się USA z planów rozmieszczenia elementów strategicznego systemu obrony przeciwrakietowej w Polsce i Czechach oraz powrót do kontroli zbrojeń. Rosjanie pięknie za to “podziękowali”.
W czasie tej “odwilży” amerykańskie służby szkoliły banderowców na Ukrainie i szykowały pucz. Nie wiem za co Rosjanie mieli dziękować USmanowm biedny człowieku. Za jaki kuźwa “reset”? Chyba w waszej prasie dla półmózgów. USmany plują na Rosję od początku tego wieku, tzn. jak tylko zaczęła osłabiać u siebie proamerykańskich oligarchów. Zawsze się do czegoś przypierdolicie. Jak nie prawa gejów, to kible w Soczii. Taka dyskusja z USmanami.
czyli krym to też usmani? A z tymi gejami i kiblami [choć akurat kible były specyficzne] daj spokój.
USmani metodą puczu przejeli całą NEUTRALNĄ do tej por Ukrainę, ale z wyjątkiem Krymu na którym nastąpiła szybka reakcja Rosjan. Masz z tym jakiś problem? Oczywiście, że takie łebki jak Prawy Sektor nie powstają w miesiąc. CIA opiekowała się banderowcami od lat 40 XX wieku, Poroszenko był na liście płac. Andrz robi z siebie debila wypisując androny o wyciąganiu ręki przez USA. ########## Kible to dobry przykład, bo dało się zauważyć, że już w czasie igrzysk w Soczii uruchomiono u nas propagandę antyrosyjską, bojkot polityczny igrzysk itd.
Sorry ale to ty robisz z siebie debila wypisując takie farmazony. Najlepszym dowodem były bardzo krytyczne artykuły i obawy w polskiej prasie z tego okresu na politykę Obamy. Poszperaj i poczytaj sobie do podusi. Szkoda, że Bush choć debil nie rządził dalej. Nie mielibyśmy dziś tej rozpierduchy.
Nie obchodzą mnie durne opinie pismaków z polskiej prasy, te głupkowate rozważania o “resecie”, ale to co się dzieje naprawdę. Zielonego pojęcia nie masz co się działo na linii USA-Rosja przez ostatnie 20 lat. W ogóle to wam już na dekiel nieźle padło, bo stan znacznego napięcia międzynarodowego uważacie za pożądany z polskiego punktu widzenia. Polska w NATO, UE – mało. Ma być globalna zimna wojna, broń jądrowa pod Warszawą, a Ruskie niech produkują więcej Iskanderów, uzbrajają w atomówki i celują w Polskę.
Ale ja nie neguję, że na Ukrainie toczy się walka o wpływy pomiędzy Zachodem a Rosją. Co do tej neutralności Ukrainy za Janukowycza to chyba żart. To była neutralność sterowana z Kremla. Co do Krymu – to taką operację nie przygotowuje się w kilka dni lub tygodni, więc nie pisz o szybkiej reakcji Rosjan. To było rozegrane po mistrzowsku, ale nic w tym spontanicznego nie było. Zakładam, że to było ostrzeżenie Rosji – pójdziecie na Zachód to was rozszarpiemy! Później Donbas i zapewne to nie koniec. Tyle, że ci twoi usmani nie są gorsi od usrusów- czy jak ich nazwiesz. I dochodzimy do sedna – mimo, ze USA to nie jest raj na ziemi to i tak “lepiej z nimi zgubić niż z ruskimi znaleźć”.
Zan ja myślę, że to szkolenie to już zaczęli za Cartera a zresztą niech będzie na twoje- za Washingtona. A pamięć mam dobrą -poczytaj zresztą naszą prasę z tamtego okresu i złość na taką politykę “resetu” Obamy. Ty widocznie czytałeś inną prasę pisaną cyrylicą.
“Zachodnie służby specjalne i ukraińska emigracja nacjonalistyczna” ###
http://www.jednodniowka.pl/news.php?readmore=563
Nie stękaj tak człowieku natowski. Faktem jest, że NATO się rozszerzyło a nie skurczyło. Rozszerzyło się, bo tego chcieli NAJWYŻSZI decydenci na Zachodzie (Rockefellerowie, Rothschidlowie) a nie ludy krajów Europy Wschodniej. Lud – jak wiadomo – można zawsze zbajerować.
a NATO to rozszerzało się wbrew społeczeństwom? Dla odmiany wojska sowieckie to były w PRL po 1945, po uczciwie przeprowadzonym referendum? Spróbuj z tą ściana jak ci Dudi radził.
Czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że ludem można manipulować, a nie że NATO rozszerzało się wbrew społeczeństwom. Nawiasem – wola społeczeństwa wynosi do władzy takich jak Tusk, więc nie brandzlowałbym się tak tą wolą. Poza tym chodzi o FAKT: NATO rozszerzyło się na wschód. Zamiast uczciwie to przyznać, zmieniacie temat na drugorzędne dywagacje.
ale co przyznać, że NATO objęło Polskę, Czechy, Słowację, Węgry itp? To wymaga dyskusji? Przyznaje, jest to znany fakt historyczny! Wg mnie dobrze znany. Ja chciałbym dodać tylko od siebie – Jako Polak [mniej lub bardziej świadomy] na tą chwilę dalej wyrażam chęć bytności w NATO. Nie widzę powodu pytać Rosję o zgodę na to lub o jakąkolwiek akceptację! Rosja doskonale zdaje sobie sprawę, że nikt jej nie zaatakuje niepostrzeżenie. Logistycznie to ok 2 lat przygotowań, których nie dałoby się ukryć! To, że Rosja “odwraca kota ogonem” jest dość oczywiste, ale czemu Ty tego nie widzisz? Akurat mnie działania NATO w ogóle nie niepokoją. Zastanawia mnie “gra rosji”. Rosja straszy choć wie, “że ten tygrys niemal bezzębny”. Resursy lotnictwa i broni konwencjonalnej na wyczerpaniu. Co dalej? Ten blef miał sens na początku, a teraz co? Podbije stawkę? Użyje tej broni, która jeszcze jest sprawna, czy będzie grać bronią atomową? A co potem? Bo już ignoruje się straszenie bronią atomową! Powiedz mi jak w końcu Rosja uwiarygodni swój szantaż? To mnie martwi co te matoły mogą dalej zrobić!
I całe szczęście, że się rozszerzyło człowieku jednowymiarowy, zresztą jeszcze nikt na tym nigdy źle nie wyszedł, za to na wschodniej dominacji- jak najbardziej każdy.
Zachodnią dominację przerabialiśmy w 39, więc uważaj z takimi sloganami, bo i ja mogę rzucić kliszą. Oczywiście, że na wyjściu z NATO można zyskać. Przykładem jest Francja, która swego czasu zabrała swoje rezerwy złota z bankrutujących USA. Ale co może o tym wiedzieć taki podrzędny agitator jak ty. Dla was okres 40 lat to jak wieczność. Założe się, że nawet nie wiesz, że bolszewików sponsorowała Wall Street.
no i tu zaraz wpadniesz w kolejną pętle – bo bolszewików sponsorowała Wall Street, Hitlera wspierali żydzi – a II wojna światowa – w konsekwencji takiego myślenia była żydowską wojną domową ? I co ma wspólnego z wyjściem z NATO sprowadzenie złota do kraju – tego już nawet wróż Maciej nie połata.
Z Wall Street to są DOBRZE UDOKUMENTOWANE fakty: https://en.wikipedia.org/wiki/Antony_C._Sutton ############### natomiast Francja jako natowski przydupas USA nie odebrałaby swoich rezerw złota. (Niemcy swoich już nie odebrały). Rozumiem twoją metodę. “na wyśmianie”. Cóż…staraj się 🙂
co do niemieckich rezerw złota… hm… jak by to powiedzieć – ich nie ma 🙂 – Amerykanie powiedzieli, że owszem Niemcy mają kwit na złoto 🙂 – jak będą chcieli odebrać – mogą – w ciągu minimum kilku – kilkunastu lat. Francja usłyszałaby to samo. Francja natomiast jest specyficznym krajem… ale wg mnie jest w NATO, bo sama wróciła. Ja jej tylko mogę zazdrościć położenia geograficznego.
Zan 22.06.2015 18:31 To sam sobie wychodź i to jak najszybciej jedź do tego “raju” który tak promujesz. Zastanawiam się co ty tu jeszcze robisz? Ja za tamtymi “porządkami”zupełnie nie tęsknię, a ty jak masz alternatywę, to jedź i za parę lat przyjedź to chętnie poczytam o twoich wrażeniach. P.S. USA nie znoszę ale z dwojga złego wolę ich jako żandarma świata niż Rosjan- innej alternatywy niestety nie ma. Jedynym agitatorem to jesteś ty i twój wypaczony sposób widzenia świata.
w pewnym sensie tak, i pod warunkiem, że tej broni jest tyle i w takich opcjach, ze gwarantuje pewne i całkowite zniszczenie przeciwnika. A na to może sobie pozwolić w tej chwili tylko USA i Rosja. I tu pojawia się pytanie: czy Polska będzie miała tą broń na wyłączność z możliwością użycia i środkami, które będą działały odstraszająco? Wg mnie zdecydowanie nie. Natomiast jak znam, życie będziemy partycypowali w kosztach utrzymania tej broni… 🙂 – czyli koszty utrzymania tej broni spadną na Nas, i tyle. Dodatkowo – niejako w gratisie – dostaniemy wyższy priorytet jako cel. Ten angol na pewno dobrze nam życzy. Można się zastanawiać, czy Polska miałaby wolną rękę do użycia tej broni wobec [czysto hipotetycznie] Niemiec lub Ukrainy – wg mnie to kolejne SciFi. Czy politycznie wzrośnie nasze znaczenie? Belgia i Holandia miały tą broń i nikt ich nie bierze zbyt serio, więc My chyba też nie zyskujemy znacząco. Podsumowując – wg mnie modernizacja armii powinna przebiegać, ale nie w tym kierunku – i żeby było jasne – nie brałem pod uwagę ewentualnych protestów Rosji, bo oni będą protestować zawsze.
Brytyjski bezczel bezceremonialnie komunikuje nadwiślańskim Indianom co jest dla nich dobre. tj. integracja z lewacko-muzułańską Skandynawią, zdychającą pribałtyką oraz podciągnięcie pod rosyjskie granice USmańskiej broni jądrowej – zapewne w ranach toczonej przez USA wojny o pokój.
zapomniałeś dodać, że mieszkańcy tzw. Pribałtyki trudnią się rybołóstwem i czyszczeniem zachodnich kibli
A co mnie obchodzi czym się trudnią. Widać, że to zdychające demograficznie karły, których sens istnienia przypomina sens istnienia Kosowa – małe, bandyckie gówno z amerykańską bazą.
Te sukinsyny znowu coś knują. Pewnie wymyślili, że najlepiej całą swoją broń jądrową przenieść na obcy teren i wtedy wszystko zacząć. Mając nadzieję, że odwet pójdzie głównie na te kraje a im się jakoś upiecze, że przynajmniej część swojego terytorium uratują. Przebiegłe i wredne sukinsyny.