Amerykanie potwierdzili, że Rosjanie rozmieścili w Syrii zaawansowane systemy przeciw-powietrzne I przeciw-rakietowe. Informuje o tym CNN powołując się na amerykańskie władze.

Waszyngton potwierdza, że Rosjanie mają w Syrii systemy S-300 znane też jako SA-23. Choć broń została dostarczona na Bliski Wschód w ten weekend i nie jest jeszcze sprana operacyjnie to już pojawiają się obawy o znaczące wzmocnienie sił rosyjskich w regionie. Chodzi tu szczególnie o zwiększony zasięg. Wprawdzie nie podejrzewa się, by systemy miały namierzać amerykańskich pilotów jednak jak mówi strona amerykańska budzi to obawy.

Jak twierdzą przedstawiciele Waszyngtonu istnieją trzy lokalizacje, w których możliwe jest rozmieszczenie systemów. Dwie z nich są najbardziej przewidywalne i prawdopodobne- lotnisko Bassel i Masyaf. Istnieje także trzecia potencjalna lokacja – okolice góry Baniyas 40 kilometrów na południe od Latakii. Jeżeli Rosjanie rozmieszczą S-300 właśnie tam to może to stanowić poważny problem dla sił powietrznych USA.

Czytaj także:

Rosjanie przewieźli do Syrii swój system antyrakietowy?

CNN/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply