Problemy z zawieszeniem broni w Syrii

Rosjanie zarzucają Amerykanom niewywiązywanie się z treści porozumienia z Genewy i donosi o jego łamaniu przez opozycję. Amerykanie zaprzeczają.

Rosja twierdzi, że Amerykanie nie dotrzymują swoich zobowiązań w sprawie zawieszenia broni w Syriii ponowiła swoje apele do Waszyngtonu o upublicznienie wszystkich dokumentów dotyczących porozumienia. Rosyjska armia, że Damaszek jest jedyną stroną, która dotrzymuje postanowień porozumienia.

“W trzecim dniu zawieszenia broni w Syrii tylko Armia Syryjski stosuje się do niego. Podczas gdy prowadzoni przez Stany Zjednoczone „umiarkowani rebelianci” intensyfikują ostrzał osiedli” – mówił rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

Ministerstwo twierdziło na briegingu prasowym, że siły rządowe mówią o „ujawnieniu się nowych ognisk zapalnych konfliktu” i o tym, że przez ostatnią dobę cywile zostali ostrzelani 45 razy, bez wymiany ognia.

Wojsko dodało, że Amerykanie nie dotrzymali swojej obietnicy co do rozróżnia umiarkowanej opozycji respektującej porozumienie i łamiących porozumienie dżihadystów a teraz „jawnie próbują użyć zasłony dymnej, aby przysłonić łamanie przez nich zobowiązań dotyczących ich części porozumienia.”

Ministerstwo wzywa Pentagon do jak najszybszego przekazania informacji o lokalizacji różnych frakcji konfliktu.

“Demarkacja terenów należących do Państwa Islamskiego, Frontu Al – Nusra i sił umiarkowanej opozycji jest priorytetem.” – powiedział rosyjski Generał Wiktor Pożnichir na konferencji w Moskwie.

“Jak dotąd, wszystko co otrzymaliśmy z Pentagonu jest lista jednostek pod ich protekcją. Nie dookreśla się lokalizacji, liczby bojowników czy dowodców tych batalionów”

Wczesniej Amerykanie twierdzili, że zarówno Damaszek jak i rebelianci łamali zawieszenie broni, które zaczęło obowiązywać w poniedziałek. Waszyngton uznaje swoją odpowiedzialność za zatrzymanie aktów przemocy popełnianych przez siły antyrządowe.

“Zawsze mówiliśmy jasno o wszystkim, tak jak jasno mówiliśmy o odpowiedzialności Rosji za wywieranie wpływu czy presji – jakkolwiek chcecie to nazwać – na reżim, aby przestrzegać wstrzymania działań wojennych, to ważne dla nas aby naciskać, wpływać na umiarkowaną opozycję, aby ona przestrzegała zawieszenia broni, i co najistotniejsze, to decyzja, którą będą musieli podjąć” – powiedział rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Mark Toner.

Kontynuujemy nasze zabiegi wobec umiarkowanej opozycji syryjskiej – i to dzieje się cały czas – próbujemy wytłumaczyć im porozumienie, odpowiedzieć na ich pytania. I, jak powiedziałem, odnotowaliśmy sporadyczne meldunku o łamanie zawieszenia broni, ale w większości jest one utrzymywane” – dodał rzecznik.

kresy.pl/ reuters