Miasto z takim trudem odbite z rąk dżihadystów, może ponownie trafić w ich ręce.
W zeszłym tygodniu w Palmyrze odbyły się uroczystości z uświetniające wyparcie terrorystów z miasta. Może się okazać, że były przedwczesne. Dżihadystom udało się przełamać złą passę i po serii zwycięskich potyczek otoczyli miasto, niemal całkowicie je odcinając od zaopatrzenia ze strony rządowej.
Po zajęciu drogi łączącej Palmyrę z Homs, to pierwsze łączy się z resztą syryjskich sił tylko swoim południowym zachodem.
Jednocześnie nacisk na Palmyrę spowodował uspokojenie sytuacji w rejonie Aleppo.
kresy.pl / rmf24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!