Związek Polaków na Litwie wybrał zarząd na nową kadencję

Po raz pierwszy od majowego zjazdu walnego, Rada Związku Polaków na Litwie zebrała się w Wilnie i wybrała Zarząd Główny czołowej polskiej organizacji.

Jak informuje portal L24.lt Rada ZPL poparła tych kandydatów, jakich przedstawił do zasiadania w głównym organie kierowniczym prezes organizacji Michał Mackiewicz. Jego zastępcami zostali Renata Cytacka, Edyta Tamošiūnaitė oraz Edward Trusewicz. Cytacka jest radną Wilna z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin i przewodniczącą Forum Rodziców Szkół Polskich rejonu solecznickiego. Tamošiūnaitė jest zaś wicemerem Wilna z ramienia polskiej partii.

W skład Zarządu Głównego, jako jego członkowie weszli także: Maria Rekść – wiceprezes Wileńskiego Rejonowego Oddziału Związku a zarazem mer rejonu wileńskiego, Zdzisław Palewicz – prezes Solecznickiego Oddziału Rejonowego ZPL a także mer tego rejonu, Jarosław Narkiewicz – prezes Trockiego Oddziału Rejonowego ZPL i poseł litewskiego Sejmu z ramienia AWPL-ZChR, Marek Kubiak – prezes Wileńskiego Oddziału Miejskiego ZPL. Sekretarzem Związku Polaków na Litwie został ponownie Paweł Stefanowicz. Na redaktora naczelnego organu prasowego Związku “Naszej Gazety” wybrano Janinę Lisiewicz.

Na Nadzwyczajnym Zjeździe Rady Polonii Świata Rada ZPL zdecydowała się delegować Waldemara Tomaszewskiego – posła do Parlamentu Europejskiego, prezesa Wileńskiego Rejonowego Oddziału ZPL, przewodniczącego AWPL-ZChR oraz Renatę Cytacką. Powołano też prezesa Święciańskiego Rejonowego Oddziału ZPL, którym została Anna Łastowska.

Czytaj także: Ostra krytyka polskich władz podczas zjazdu Związku Polaków na Litwie

l24.lt/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Robert Kieniewicz
    Robert Kieniewicz :

    Wybór wiceprezesów jak najbardziej trafny i dobry. Pani Renata i pani Edyta to wileńskie siłaczki i specjalistki od spraw oświatowych i szkolnictwa, a to dla Polaków na LT rzecz najważniejsza obok zwrotu ziemi, dla zachowania polskości na Litwie w przyszłosci.
    Ale pamiętajmy też, że pozycja polskiej społeczności na Litwie jest bardzo mocna a to się nie wszystkim podoba. Stąd biorą się ataki na ZPL i prezesa Mackiewicza, na Litwie robią to antypolscy politycy, sauguma i ich medialne pieski jak ZW, a w Polsce robią to giedroyciowscy tacy jak Falkowski, którym polskość na Kresach przeszkadza w dobrych relacjach z sajudzistami i banderowcami. Antypolski układ zniszczył już jedność Związku Polaków na Białorusi (teraz są tam aż trzy związki nic nie znaczące) a teraz atakują ZPL, tyle że tu na Litwie kosa trafiła na kamień, bo Wilniucy są tu silni i dobrze zorganizowani i nie dadzą sobą manipulować i nie pozwolą na niszczenie polskości!!!