Kanclerz Niemiec Olaf Scholz sprzeciwił się na unijnym szczycie wspólnym zakupom broni, odrzucając postulaty Polaków i krajów bałtyckich i szorstko ich traktując – pisze niemiecki „FAZ”. Co więcej, Niemców poparli Francuzi. Wcześniej premier Tusk twierdził, że Polska w 100 proc. zrealizowała swoje założenia w kwestii projektów obronnych i bezpieczeństwa.

W piątek, po unijnym szczycie w Brukseli premier Donald Tusk powiedział, że „to, co jest de facto ważniejsze, to to, że Polska uzyskała sto procent tego, co zakładaliśmy, jeśli chodzi o te projekty obronne dotyczące bezpieczeństwa”.

Nie ma potrzeby przeprowadzania referendum w sprawie wejścia Armenii do Unii Europejskiej, powiedział premier Armenii Nikol Paszynian. (more…)

Pełniący obowiązki dyrektora Muzeum II Wojny Światowej prof. Rafał Wnuk porównał św. Maksymiliana Kolbe, bł. Rodzinę Ulmów i rtm. Pileckiego do Myszki Miki i Supermena.

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku postanowiła dokonać zmian w wystawie głównej placówki. Usunięto informacje o rotmistrzu Witoldzie Pileckim, św. Maksymilianie Marii Kolbe, rodzinie Ulmów. Decyzja wywołała falę oburzenia. W sieci przypomniano kwietniową wypowiedź profesora Rafała Wnuka, pełniącego obowiązki dyrektora Muzeum. W rozmowie z Radiem Gdańsk Wnuk porównał św. Maksymiliana Kolbe, bł. Rodzinę Ulmów i rtm. Pileckiego do Myszki Miki i Supermena.

"Wyobraźmy sobie bitwę pod Grunwaldem, gdzie ktoś, miłośnik jakichś kreskówek wrzuca Supermana albo Hołd Pruski, gdzie ktoś domalowuje Myszkę Miki, bo uważa, że Myszka Miki powinna pasować. Tego typu działania mamy na tejże wystawie i tak, potwierdzam, tego rodzaju Myszki Miki, tego rodzaju Supermeny będziemy starali się z całej opowieści wyczyścić" - stwierdził.

W naszej ocenie funkcjonariusze ABW popełnili przestępstwo torturowania ks. Michała Olszewskiego - oświadczył w poniedziałek poseł Sebastian Kaleta. Zapowiedział zawiadomienie Komitetu Przeciwko Torturom ONZ. Doniesienia medialne wskazują na odmawianie duchownemu wody, odmawianie skorzystania z WC, poniżanie.

W miniony weekend media obiegł list, który miał zostać napisany do bliskich przez księdza Michała Olszewskiego. List ma opisywać, co działo się w pierwszych godzinach i dniach po aresztowaniu go.

"Zawieziono mnie na 'dołek'. Od 6 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: 'Lej do niej'" - miał napisać duchowny.

Konfederacja chce wszystkim ułatwić życie, nawet osobom homoseksualnym - oświadczył Marcin Sypniewski, europoseł Konfederacji, zapytany o ustawę o związkach partnerskich.

Europoseł Marcin Sypniewski (Konfederacja, Nowa Nadzieja) wypowiadał się w programie "Fakt Live". "Jesteśmy za tym, żeby przepisy podatkowe były jasne, proste, żeby ludzie płacili niskie podatki i do tego, żeby każdy mógł sobie upoważnić, kto może go odwiedzać w szpitalu. I nie patrzymy tutaj, czy ktoś jest w związku, czy nie jest w związku. Państwo się nie powinno zajmować tym, kto z kim żyje i w jaki sposób. Konfederacja rzeczywiście wszystkim chce uprościć życie, nawet osobom homoseksualnym. My w ogóle nie patrzymy na orientację seksualną, nie ma to dla nas żadnego znaczenia" - stwierdził, cytowany w czwartek przez Fakt.

Polityk wyraził opinię, że to zmiana prawa podatkowego ma ułatwić niektórym parom życie w Polsce.

Premier Donald Tusk odniósł się w poniedziałek do doniesień o torturowaniu księdza Michała Olszewskiego. Sprawę skomentował też rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych oraz resort sprawiedliwości.

W miniony weekend media obiegł list, który miał zostać napisany do bliskich przez księdza Michała Olszewskiego. List ma opisywać, co działo się w pierwszych godzinach i dniach po aresztowaniu go.

“Zawieziono mnie na ‘dołek’. Od 6 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: ‘Lej do niej'” – miał napisać duchowny.

Pomóż nam dziś dopłynąć do brzegu! Nasz Dzienny koszt wynosi 723 PLN. Do Tej Pory zebraliśmy 0 PLN.
Załoga portalu Kresy.pl
0%