Rada Najwyższa (ukraiński parlament) odrzuciła w czwartek wniosek premiera Wołodymyra Hrojsmana o odwołanie go z funkcji szefa rządu. Za wnioskiem głosowało tylko 97 deputowanych. – pisze agencja informacyjna UNIAN.
Jak informowaliśmy, Hrojsman złożył dymisję w ubiegłym tygodniu w reakcji na inauguracyjne wystąpienie prezydenta Zełenskiego, w którym wezwał on rząd do dymisji. Rada Najwyższa Ukrainy postanowiła jednak o kontynuowaniu przez niego misji szefa rządu.
Za wnioskiem o dymisję Wołodymyra Hrojsmana zagłosowało 97 deputowanych z 297 oficjalnie obecnych na sali obrad ukraińskiego parlamentu. Za dymisją głosowało 7 deputowanych z Bloku Petra Poroszenki, 2 z Frontu Ludowego, 9 z Batkiwszczyny, 14 z Partii Radykalnej, 12 z Samopomocy, 19 z Bloku Opozycyjnego, 3 z grupy Odrodzenie oraz 31 deputowanych nie należących do żadnej frakcji parlamentarnej. Do zatwierdzenia wniosku o dymisję potrzebnych było co najmniej 226 głosów.
Przed głosowaniem przewodniczący parlamentu Andrij Parubij powiedział, że szanuje decyzję premiera, lecz jego zdaniem powinien on kontynuować pracę na dotychczasowym stanowisku w tych, jak się wyraził, “ciężkich czasach”. Według niego nie powinno się “robić eksperymentów” i rząd oraz parlament powinny pracować.
Już po decyzji parlamentu w sprawie Hrojsmana służba prasowa prezydenta Ukrainy poinformowała o złożeniu w Radzie Najwyższej wniosków o dymisje ministrów spraw zagranicznych oraz obrony a także szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Urzędnicy ci podobnie jak Hrojsman złożyli wcześniej na ręce prezydenta podania o dymisję. Oprócz tego kancelaria Zełenskiego powiadomiła o przygotowywaniu wniosku o dymisję prokuratora generalnego Jurija Łucenki.
Przypomnijmy, że Wołodymyr Zełenski skrócił kadencję obecnego parlamentu i zdecydował o przeprowadzeniu przedterminowych wyborów 21. lipca br.
Kresy.pl / UNIAN / Ukraińska Prawda
Ciekawy sposób na popełnienie politycznego samobójstwa przez najemników oligarchów.