Portal niemieckiej rozgłośni Deutsche Welle przy okazji wizyty prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera w Atenach odnotował powrót tematu niezapłaconych niemieckich reparacji wojennych w rozmowach niemiecko-greckich. Jednocześnie DW wskazało, że Ateny i Warszawa mogą zewrzeć szyki i wspólnie domagać się od Niemiec wypłaty reparacji.

W trakcie środowej wizyty Steinmeiera w Grecji temat reparacji poruszyli prezydent Prokopis Pawlopoulos i premier Aleksis Tsipras. Zdaniem Pawlopoulosa greckie roszczenia wobec Niemiec z tytułu wojny są „prawnie aktywne” i „sądowo egzekwowalne”. W opinii Tsiprasa „różnice” między oboma państwami wynikające z „odległej przeszłości” powinny być rozwiązane zgodnie z prawem międzynarodowym.

Oficjalnie Niemcy stoją na stanowisku, że zaspokoiły już roszczenia Grecji wypłacając jej w 1960 roku 115 mln marek. Pieniądze te były jednak odszkodowaniami dla ofiar a nie reparacjami wojennymi. Tymczasem według powstałego dwa lata temu parlamentarnego raportu, Grecja oszacowała swoje straty spowodowane w czasie wojny przez Niemców na 259,2 mld euro. Do tego dochodzi 10,3 mld euro nigdy nie spłaconego kredytu, jaki hitlerowskie Niemcy wymusiły na Grekach. Według niedawnych doniesień „Der Spiegla” władze Grecji chcą jeszcze w tym roku rozpocząć kampanię mającą na celu skłonienie Niemiec do wypłaty reparacji. Miałaby się ona zacząć od odpowiedniej rezolucji parlamentu. Później wyniesiono by sprawę na forum międzynarodowe – między innymi do UE i ONZ. Trzecim krokiem byłoby wysłanie do rządu Niemiec noty z żądaniem do przystąpienia do rozmów na temat reparacji.

W tym kontekście Niemcy z niepokojem patrzą na kontakty polskich i greckich parlamentarzystów dotyczące sprawy reparacji. Deutsche Welle odnotowało wizytę w Atenach przedstawicieli polskiej komisji ds. reparacji na czele z jej przewodniczącym Arkadiuszem Mularczykiem. Jak pisze DW, przedstawiciele polskiej komisji rozmawiali w Grecji także z greckimi adwokatami reprezentującymi ofiary masakry w miejscowości Distomo. Jak powiedział poseł Mularczyk, kilka punktów z raportu greckiego parlamentu okazało się pomocne. Przewodniczący polskiej komisji zapowiedział, że polski raport będzie bardziej obszerny niż grecki i zostanie przedstawiony opinii publicznej na początku 2019 roku. Polskie straty w wyniku wojny zostały oszacowane na 740 mld euro.

Deutsche Welle pisze, że Ateny i Warszawa „liczą na to, że Niemcy wraz z rosnącą presją staną się bardziej skorzy do ustępstw”. Jak powiedział rozgłośni poseł Mularczyk, Niemcy mogą przyjąć taktykę osobnego rozmawiania z oboma krajami. „ Jeśli nie uda nam się osiągnąć postępów, istnieje także opcja współpracy celem umiędzynarodowienia tego tematu” – uważa polityk PiS.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy odrzucają ponownie roszczenia reparacyjne Grecji

Kresy.pl / Deutsche Welle / tvp.info / wyborcza.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply