MON: zbieranie danych o mniejszościach narodowych wynika z doświadczeń z konfliktów na Wschodzie
„Opieramy się na doświadczeniach płynących z konfliktów na wschodzie Europy” – tak resort obrony tłumaczy zbieranie informacji o mniejszościach narodowych w Polsce.
Radio RMF FM dotarło do odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej na zapytanie przedstawicieli mniejszości narodowych w Polsce dotyczącej zlecania przez wojsko samorządom zbierania i dostarczania informacji na temat formalnych i nieformalnych liderów tych mniejszości oraz podatności na wpływy lokalnych mediów. Gdy w maju br. pojawiły się doniesienia medialne o zbieraniu takich informacji w Zachodniopomorskiem, przedstawiciele mniejszości narodowych poczuli się dyskryminowani.
Z odpowiedzi MON wynika, że praktyka ta nie jest nowa, ponieważ odbywa się od lat w całym kraju i jest ona uzasadniona względami bezpieczeństwa państwa. Chodzi o monitorowanie zmian zachodzących w „środowisku bezpieczeństwa państwa”.
„Opieramy się na doświadczeniach płynących z konfliktów na wschodzie Europy” – odpowiedział resort obrony. Zbieranie danych ma mieć charakter statystyczny.
W maju br. media informowały, że wojewoda zachodniopomorski na polecenie ministra obrony narodowej, w oparciu o ustawę o zarządzaniu kryzysowym, wysłał do wójtów i burmistrzów pismo, w którym prosił o informacje o osobach innych narodowości posiadających obywatelstwo polskie oraz posiadających inne obywatelstwo i zezwolenie na pobyt na terytorium Polski. Zapytania takie miało otrzymać również kilkudziesięciu starostów w zachodniej i południowo-zachodniej Polsce. RMF FM powołując się na dokumenty, twierdziło, że pytania dotyczyły m.in. formalnych i nieformalnych liderów mniejszości narodowych. Doniesienia te wywołały oburzenie m.in. przedstawicieli mniejszości ukraińskiej – według spisu powszechnego z 2011 roku w Zachodniopomorskiem znajdowało się jedno z większych skupisk obywateli polskich tej narodowości – prawie 4,5 tys. osób. Działania MON krytykowali także politycy liberalnej opozycji a Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar podjął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraińskie lobby polityczne w Polsce. Geneza i przejawy działalności
Kresy.pl / RMF FM / tvn24.pl / rpo.gov.pl
Chyba wynikające z tego co się dzieje na zachodzie Europy, ktoś tu się skapnął, że Ukraińcy w ciągu kilku najbliższych lat będzie świrowali w naszym kraju tak jak muzułmanie na zachodzie? Jedyna dobra nowina jest taka, ze takim sposobem PIS przegra wybory właśnie przez te wciąganie do kraju coraz to większy ilości imigrantów.