Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko przyznał, że w ciągu ostatnich trzech lat ukraińskiemu rządowi nie udało się polepszyć warunków życia ukraińskiego społeczeństwo
– Jest jedna bardzo ważna przeszkoda, która utrudniła większości Ukraińców odczuć oczywiste korzyści z bliższych relacji z Europą. Niestety, nie udało nam się zbliżyć do europejski standardów w ciągu ostatnich trzech lat– mówił w poniedziałek Poroszenko podczas obchodów Dnia Godności i Wolności.
Ukraiński prezydent wyjaśniał to niepowodzenie zwiększonymi wydatkami na armię. Musieliśmy wydać więcej niż 5 procent naszego PKB na obronę i sektor bezpieczeństwa, na budowę nowej armii – stwierdził Poroszenko. – Każdy grosz wydany na wojsko został słusznie wydany –dodał.
Do innych powodów, zdaniem Poroszenki, należy zaliczyć zamknięcie rosyjskiego rynku, niekorzystna zewnętrzna sytuacja ekonomiczna i spóźnione reformy
Zgodnie z badaniami ONZ dotyczącymi jakości życia na Ukrainie, większość Ukraińców żyje poniżej poziomu ubóstwa, co oznacza, że są oni w stanie wydać mniej niż równowartość 5 dolarów, czyli około 130 hrywień (wg aktualnego kursu wymiany) dziennie. Według ekspertów ONZ, poniżej tego progu żyje ponad 80% Ukraińców. Wobec tego aktualne minimum egzystencji na Ukrainie kształtuje się na poziomie 33,5 hrywny, czyli ok. 1,5 USD na dzień.
Czytaj również: PKB województwa mazowieckiego większy od gospodarki Ukrainy
kresy.pl/ pap
Odkrycie na miarę Eurypidesa………hehe
Wg ekspertów ONZ ponad 80% Ukraińców żyje poniżej poziomu ubustwa,minimum egzystencji tj 1,5 USD/dzień.To gdzież te efekty majdańskiej rewolty godności?Oligarchy i inne banderowskie uprzywilejowane parchy mają się przecież dobrze,nawet kwitną jak czekoladowo-bankowy geszeft Poroszenki.Czy ten sztuczny naród nie dostrzega niesprawiedliwości,że jest perfidnie ogrywany,że jest poświęcany dla dobra swych pasożytów?
Ortografia, ortografia. 17/4 błędów ortograficznych w jednym poście, bardzo wysoki wynik. Z polszczyzny niedostatecznie minus !!! Stylistyka.
żeby Polska nie przyjmowała tych wszystkich ukraińcow do pracy to by oni tam u siebie chyba tynk ze ścian obecnie wpierdzielali i tak juz nie daleko brakuje by psy i koty z ulic znikały jako świeże mięsko. wypychaja swoich obywateli by zarobili za granicą bo inaczej 2gi majdan by powstał. tam jest źle a będzie coraz gorzej.