Noc na Majdanie Niepodległości w Kijowie minęła spokojnie. Jak podaje rosyjska agencja Interfax, noc na placu spędziło około trzech tysięcy ludzi, a w przyległych budynkach drugie tyle.
Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Ukraina opracowuje plany zakończenia wojny, który będzie gotowy jeszcze w tym roku - informuje Ukraińska Prawda. "Jest dla nas sprawą najwyższej wagi przedstawienie planu zakończenia wojny, który będzie wspierany przez większość świata."
Wołodymyr Zełenski podczas konferencji prasowej w obecności prezydent Słowenii powiedział, że Ukraina pracuje nad planami zakończenia wojny, informuje Ukraińska Prawda. Dokumenty mają być gotowe jeszcze w tym roku.
„Droga dyplomatyczna wybrana przez Ukrainę jest naszą inicjatywą, ponieważ jesteśmy ofiarą tej wojny. Odbył się Szczyt Pokojowy i obecnie pracujemy szczegółowo nad trzema planami: energetycznym, bezpieczeństwa żywnościowego i wymiany. Jestem przekonany, że rozwiążemy te problemy. Przynajmniej przygotujemy szczegółowy plan. Stanie się to wkrótce" - Wołodymyr Zełenski.
Oczywiście, że nie – stwierdził prof. Paweł Machcewicz, rekomendowany przez MKiDN do rady Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz były dyrektor tej placówki, zapytany czy na ekspozycję Muzeum przywróceni zostaną rotmistrz Witold Pilecki, św. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów.
Jak informowaliśmy, dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku postanowił dokonać zmian w wystawie głównej placówki. Usunięto informacje o rotmistrzu Witoldzie Pileckim, św. Maksymilianie Marii Kolbe, rodzinie Ulmów.
We wtorkowym oświadczeniu placówka poinformowała, że wprowadzone w 2017 r. zmiany ”wypaczyły sens stworzonej przez autorów [wystawy głównej - przyp. red.] opowieści”.
Podczas szkolnej wycieczki do Muzeum Auschwitz, grupa niemieckich uczniów wykonywała w hotelu hitlerowskie pozdrowienia, a nagranie trafiło do sieci.
Sprawę opisuje portal DoRzeczy.pl, powołując się na dziennik „Bild”. Miała ona miejsce w ubiegłym tygodniu, w trakcie wycieczki do Polski 13-osobowej grupy uczniów ze szkoły ponadpodstawowej w Laatzen koło Hanoweru w Niemczech. Odwiedzili m.in. Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Wycieczka miała na celu „umożliwienie młodym ludziom uświadomienia sobie, jak wyglądał najciemniejszy okres w historii Niemiec”.
Imigranci odkryli słaby punkt na polsko-niemieckiej granicy - alarmuje Wirtualna Polska. Straż Graniczna twierdzi, że "zna to miejsce, ale przepisy zabraniają postawić tam wartownika".
W piątek Wirtualna Polska zwracała uwagę, że przemytnicy wykorzystują do przerzutu imigrantów z Polski do Niemiec pieszą kładkę nad graniczną rzeką Nysa Łużycka. Ppłk SG Rafał Potocki z Nadodrzańskiego Oddział Straży Granicznej potwierdza, że służby wiedzą, iż miejsce to jest wykorzystywane do przejść. Jak dodaje, przepisy Kodeksu Granicznego Schengen nie pozwalają, aby na stałe postawić tam funkcjonariusza.
Kładka jest więc patrolowana od czasu do czasu, z zaskoczenia.
Jak poinformowała lubelska policja, zatrzymano dwóch Gruzinów, którzy na Miejscu Obsługi Podróżnych w Markuszowie okradli kandydatkę PiS do Sejmiku Województwa Lubelskiego. (more…)
Poznańscy policjanci zatrzymali Gruzina, który włamał się do sklepu na Starym Mieście skąd ukradł papierosy. Mężczyzna usłyszał zarzut. Przyznał się do winy.
W nocy z 25 na 26 czerwca br. policjanci z Referatu Wywiadowczego Wydziału Sztab Policji KMP w Poznaniu zatrzymali Gruzina podejrzanego o kradzież z włamaniem do sklepu z tytoniem, znajdującego się w pobliżu poznańskiej starówki. "Amator cudzego mienia wybił szybę w sklepie przy pomocy kostki brukowej, dostał się do środka – skąd ukradł papierosy i zapalniczkę. Suma strat wyniosła niemal 3 tys. złotych. Włamywacz kradzieży dopuścił się kilka minut wcześniej" - podaje policja.
Jak czytamy, policjanci wytypowali mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. "44-latek szedł jedną z ulic miasta z zakrwawionymi rękoma. Kieszenie natomiast miał wypełnione skradzionym towarem. Został zatrzymany, a świadek rozpoznał w nim włamywacza. Jak sam stwierdził w rozmowie z policjantami włamał się do sklepu bo chciało mu się palić, ale nie miał przy sobie kasy" - czytamy.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!