Przewodniczący Izby Reprezentantów USA, Kevin McCarthy z Partii Republikańskiej twierdzi, że nie wyraził zgody na wystąpienie prezydenta Ukrainy z powodu braku czasu.

W czwartek, podczas wizyty w Waszyngtonie, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zamierzał wystąpić na forum Kongresu USA. Nie zgodził się jednak na to spiker (przewodniczący) Izby Reprezentantów, Kevin McCarthy z Partii Republikańskiej. Jak tłumaczył dziennikarzom, powodem był brak czasu.

„Zełenski poprosił nas o wspólną sesję; my zwyczajnie nie mieliśmy czasu” – powiedział McCarthy. Jego zdaniem, spotkanie z prezydentem Ukrainy niczym nie różniło się od poprzednich, z udziałem zagranicznych przywódców, jak np. premierów Wielkiej Brytanii czy Włoch.

Z ukraińskim prezydentem spotkali się wszyscy członkowie amerykańskiego Senatu w tzw. Starej Izbie Senackiej. Natomiast w przypadku izby niższej parlamentu USA, na spotkanie przyszło tylko kilku wybranych liderów.

Serwis „The Hill” zwraca uwagę na tło sprawy, którym są tarcia w Izbie, dotyczące uchwalenia ustaw budżetowych na kolejny rok budżetowy. Obecny kończy się w przyszłym tygodniu i do tego czasu nowe ustawy muszą zostać przyjęte. Dotyczy to również środków na dalsze wspieranie Ukrainy. Cześć republikańskich kongresmenów i senatorów zapowiada, że nie zgodzi się na dalsze przeznaczanie na ten cel tak dużych kwot, jak do tej pory. Jednocześnie, dotychczasowe środki na ten cel kończą się, a wkrótce Kongres miałby uchwalić kolejny pakiet.

Prezydent Joe Biden wnioskował o przeznaczenie w kolejnym roku budżetowym 24 mld dolarów na dodatkowe wsparcie dla Ukrainy. Jednak w związku ze sporami w Kongresie nie widać jasnej możliwości, że mogłoby to zostać przyjęte w tym momencie.

Przeczytaj: Zełenskiego zapytano o spór z Polską. „Jestem wdzięczny polskiemu społeczeństwu, to wszystko”

thehill.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply