Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę, że do jego kraju dotarły pierwsze dwa systemy obrony powietrznej NASAMS. [AKTUALIZACJA] W poniedziałek rzecznik prezydenta Ukrainy odniósł się do niedzielnej wypowiedzi Wołodymyra Zełenskiego sugerującej, że Ukraina otrzymała już amerykańskie systemy obrony powietrznej NASAMS. Serhii Nykyforov dał jasno do zrozumienia, że podjęto decyzję o ich przekazaniu, lecz systemy fizycznie nie dotarły.

W niedzielnej rozmowie z CBS News Zełenski wyraził opinię, że Ukraina potrzebuje więcej takich systemów, by zapewnić bezpieczeństwo swoich miast. “Absolutnie potrzebujemy, by Stany Zjednoczone pokazały przywództwo i dały Ukrainie systemy obrony powietrznej. Chcę podziękować prezydentowi Bidenowi za pozytywną decyzję, którą już podjął i Kongresowi: otrzymaliśmy NASAMS” – powiedział.

Jego zdaniem dostarczona broń nie wystarczy, by pokryć ukraińską infrastrukturę cywilną. Dodał, że dostarczenie większej ilości systemów opłaci się USA, ponieważ pozwoli na powrót części Ukraińców do kraju i zmniejszy zależność finansową od USA.

Zełenski został zapytany, jakiej broni Ukraina potrzebuje najbardziej. Obok obrony powietrznej wymienił systemy HIMARS, artylerię oraz czołgi. “Myślę, że jeśli dostaniemy czołgi z USA, Niemcy i inne europejskie kraje też nam pomogą w deokupacji ukraińskich miast za pomocą czołgów” – powiedział.

[AKTUALIZACJA] W poniedziałek rzecznik prezydenta Ukrainy odniósł się do niedzielnej wypowiedzi Wołodymyra Zełenskiego sugerującej, że Ukraina otrzymała już amerykańskie systemy obrony powietrznej NASAMS. Serhii Nykyforov dał jasno do zrozumienia, że podjęto decyzję o ich przekazaniu, lecz systemy fizycznie nie dotarły.

Jak informowaliśmy, ogłoszony niedawno kontrakt dla koncernu Raytheon na systemy rakietowe ziemia-powietrze NASAMS dla Ukrainy, wart ponad 182 mln dol., obejmuje dwie baterie, których zakup zapowiedziano w ramach trzeciego pakietu pomocy wojskowej.

Pod koniec sierpnia br. Pentagon podpisał kontrakt z firmą Raytheon na produkcję systemów rakietowych ziemia-powietrze NASAMS dla Ukrainy, wraz z pakietem szkoleniowym i wsparcia logistycznego. Warte ponad 182 mln dolarów zamówienie ma zostać zrealizowane w całości do sierpnia 2024 roku. Finansowanie zostaje zapewnione poprzez środki z programu Ukraine Security Assistance Initiative (USAI).

Zobacz także: Niemcy dostarczają broń stronom konfliktu na Bliskim Wschodzie. Odmówili czołgów Ukrainie

Jak wyjaśnia strona amerykańska, umowa dotycząca NASAMS to rodzaj kontraktu, w którym wyznaczona kwota nie może zostać przekroczona – kwota ponad 182 mln dolarów to cena maksymalna. Składają się na nią rekompensata dla wykonawcy za faktycznie poniesione koszty plus stała opłata.

Ukraińcy otrzymają sześć wyrzutni systemu NASAMS wraz z pociskami rakietowymi, 24 radary przeciwartyleryjskie (najpewniej AN/TPQ-36), drony Puma i Scan Eagle oraz systemy antydronowe Vampire. Wiadomo też, że na Ukrainę zostaną wysłane rakiety naprowadzane laserowo, ale nie podano, o jakie dokładnie systemy chodzi.

cbsnews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply