Ukraiński deputowany i nacjonalista Wołodymyr Parasiuk zerwał i podeptał rosyjską flagę z budynku Konsulatu Generalnego FR we Lwowie. Obecni na wiecu aktywiści spalili ją.

Wczoraj we Lwowie, pdobnie jak w wielu innych miastach Ukrainy, a także Europy, odbywał się wiec poparcia dla sądzonej w Rosji Nadii Sawczenko. Aktywiści zebrali się pod budynkiem rosyjskiego konsulatu generalnego. W pewnym momencie część osób zaczęła rzucać w budynek jajkami i petardami. Pojawił się również deputowany Parasiuk, który po przepychance z ukraińskimi funkcjonariuszami ochraniającymi placówkę przedostał się z kilkoma osobami na teren konsulatu. Według portalu zik.ua, Parasiuk zachowywał się bardzo agresywnie. Tam pobił się z jednym z pracowników konsulatu, który na żądanie Parasiuka i jego towarzyszy zdjął z masztu flagę Rosji.

„Wyszedł człowiek Rosyjskiej Federacji i powiedział, że nie mam prawa tam przebywać, bo to jest terytorium FR”– mówił zdyszany Parasiuk, trzymając w ręce rosyjską flagę. „Hańba! Hańba!”– zaczęli krzyczeć demonstranci. „To jest terytorium Ukrainy! To jest Lwów!”– krzyczał Parasiuk. Później rzucił rosyjską flagę na ziemię i podeptał. Demonstranci podnieśli ją i spalili.

Według portalu zik.ua, akcja Parasiuka i jego towarzyszy była prowokacją. Z kolei sam Parasiuk był dowódcą uzbrojonej grupy, która w lutym 2014 roku podczas masakry na Majdanie strzelała do milicjantów. Wcześniej szkolił się razem z ukraińskimi nacjonalistami.

Korrepondent.net / zik.ua / youtube.com / Kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • krok
      krok :

      Przy każdym większym konflikcie ruscy-ukraińcy, Polska zostanie w tą wojnę zaangażowana finansowo i wojskowo. Jak nie ukrainiec nas zmusi, wiedząc, że Polska to parobki, to zachód wciągnie Polskę. Ja bym wolał, żeby Polska się tam nie mieszała. Znając służalczość naszych władz, bez względu na opcję polityczną, złożą ofiarę z Polaków, byle przypodobać się ukraińcowi, lub USA. Polski nie ma, pod każdym względem. Jest tylko naród, skłócony o sędziów TK. Przypomnę, że sędzia TK otrzymuje emeryturę sędziowską po 8, czy 9 latach pracy.