Wydatki na obronność. Ifo: Polska liderem, a Niemcy poniżej natowskich zobowiązań

Niemcy zobowiązały się do zwiększenia wydatków na zbrojenia do 2 procent PKB. Jednak niemieckie wydatki na obronność są nadal znaczenie poniżej celu uzgodnionego z NATO – zwraca uwagę Instytut Ifo. Z kolei Polska jest liderem w tej kategorii.

Wyliczenia instytutu Ifo z Monachium wskazują, że niemieckie wydatki na obronność są nadal znaczenie poniżej celu uzgodnionego z NATO w 2014 roku – zwraca uwagę portal Deutsche Welle we wtorek. Rząd Niemiec zamierza wydać w tym roku 64 mld euro, co odpowiada 1,6 procent niemieckiego PKB. Brakuje więc 17 mld euro do celu wyznaczonego przez Sojusz.

“To największy deficyt wśród wszystkich państw członkowskich” – podkreśla Florian Dorn jeden z autorów raportu instytutu Ifo. Dodaje, że w żadnym innym kraju nie ma tak wielkiej luki między deklaracjami, a rzeczywistymi wydatkami. Nie zmienia tego nawet fundusz specjalny na dozbrojenie Bundeswehry wynoszący 100 miliardów euro.

Instytut zwraca uwagę, że tylko 11 z 30 krajów członkowskich Sojuszu trzyma się wytycznych zwiększając wydatki na obronność do ustalonego poziomu 2 procent PKB.

Przeczytaj: “Bundeswehra się kurczy” – media krytykują stan niemieckiej armii

Z punktu widzenia wydatków na obronność w odniesieniu do produktu krajowego brutto USA zajmują drugie, a Niemcy 17 miejsce w rankingu. Na pierwszym miejscu znajduje się natomiast Polska. Ifo zaznacza, że podwoiła swoje wydatki z 2,2 procent w 2021 roku do 4,3 procent PKB w 2023 roku.

Zobacz także: “Brakuje nawet internetu” – niemieckie media o “opłakanym stanie” Bundeswehry

Pod koniec maja ubiegłego roku rządząca Niemcami koalicja i główna partia opozycyjna osiągnęły porozumienie w sprawie zwiększenia wydatków wojskowych o 100 mld euro, co miało być realizacją zapowiedzi Scholza wygłoszonych wkrótce po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

W opublikowanym w tym samym czasie wywiadzie dla szeregu niemieckich gazet Scholz zapowiedział, że „Niemcy rychło będą mieć największą, tradycyjną armię w Europie”.

Eva Högl, komisarz obrony niemieckiego parlamentu przedstawiła w marcu br. raport, według którego we wszystkich niemieckich formacjach zbrojnych obecne są deficyty.

Zobacz także: IW: Niemcy nie osiągną celu NATO w postaci 2 proc. PKB na obronność

Przeczytaj: Niemcy: Zieloni krytykują stan Bundeswehry. “Do żołnierzy nic nie dociera”

dw.com.pl / Kresy.pl