Wybory w Abchazji

Rosyjski dziennik „Kommiersant” informuje, że dziś kończy się rejestracja kandydatów chcących wziąć udział w wyborach prezydenckich w Abchazji. Gazeta zwraca uwagę, że zaplanowane na 12 grudnia głosowanie będzie pierwsze od czasu uznania niepodległości tej zbuntowanej gruzińskiej prowincji przez Rosję.

„Kommiersant” pisze, że obecnie zarejestrowano pięciu kandydatów. Największe szanse ma obecny prezydent Siergiej Bagapsz. Z jego nazwiskiem wiąże się uznanie niepodległości Abchazji przez Rosję i poprawa sytuacji gospodarczej. W Abchazji panuje przekonanie, że cieszy się on poparciem prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Najpoważniejszym jego konkurentem będzie były wiceprezydent Abchazji Raul Chadżimba, mający – według niektórych ekspertów – poparcie premiera Rosji Władimira Putina oraz cieszący się zaufaniem weteranów wojny z Gruzją. W wyborach wystartują też biznesmeni Biesłan Butba i Zaur Ardzinba.

„Kommiersant” podkreśla, że niezależnie od tego, kto wygra wybory prezydenckie w Abchazji i tak jest ona skazana na współpracę z Rosją. W ubiegłym roku Abchazja i Osetia Południowa oderwały się od Gruzji i znalazły się de facto pod wpływem Moskwy. Oprócz Rosji niepodległość zbuntowanej prowincji uznały tylko Nikaragua i Wenezuela.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply