Dominującymi siłami politycznymi w wyborach do Parlamentu Europejskiego są PiS i PO-Koalicja Obywatelska, które mogą zagospodarować prawie 2/3 potencjalnych wyborców – wynika z sondażu IBRiS dla portalu Onet.pl. Tzw. formacja Biedronia zanotowała z kolei lepszy wynik niż Kukiz’15.

W sobotę opublikowano sondaż IBRiS dla portalu Onet.pl, dotyczący preferencji wyborczych przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Wynika z niego, że dominującymi siłami politycznymi są PiS, na który chce głosować 36,2 proc. ankietowanych oraz PO-Koalicja Obywatelska, z poparciem 29,6 proc. respondentów.

Kolejne ugrupowania znalazły się daleko za nimi, przy czym trzecie miejsce zajęła nowa formacja Roberta Biedronia (6,4 proc.). Tuż za nią znalazło się SLD, na które chce głosować 6,1 proc. ankietowanych.

 

Poniżej progu 5 proc. znalazło się PSL (4,1 proc.) oraz Kukiz’15 (3,8 proc.). Koalicja wyborcza Ruchu Narodowego, Wolności i środowiska Grzegorza Brauna uzyskała w sondażu poparcie 2 proc. ankietowanych.

Przeczytaj: Kaja Godek wystartuje w wyborach do Europarlamentu. „Głos na PiS to głos za aborcją”

Poniżej jednego procenta poparcia zdobyły partie: Teraz! Ryszarda Petru i Razem (obie po 0,9 proc.), a także Nowoczesna i Zieloni (obie po 0,3 proc.).

Prawie co dziesiąty badany (9,4 proc.) nie potrafił określić, na kogo odda swój głos w wyborach do PE.

Ponadto, według Onetu sondaż pokazał, iż ponad połowa respondentów może nie wziąć udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Gdyby odbywało się ono w najbliższą niedzielę, to do urn poszłoby jednak co najmniej 31,5 proc. badanych. Tyle osób zapowiedziało, że zdecydowanie weźmie udział w głosowaniu. Dla porównania, pięć lat temu głosować poszło 23,83 proc. Polaków uprawnionych do głosowania. Kolejne 14,4 proc. odpowiedziało, że raczej poszłoby głosować. 51,1 proc. nie zamierza oddawać głosu w wyborach, z czego 31,5 proc. ankietowanych zdecydowanie nie zamierza głosować.

Przypomnijmy, że w grudniu ub. roku liderzy Ruchu Narodowego i partii Wolność ogłosili powołanie koalicji wyborczej. Obie partie stworzą jedną listę w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Oba ugrupowania zapowiedziały, że chcą wprowadzić do Europarlamentu silną reprezentację Polaków o poglądach antyunijnych, wolnościowych, konserwatywnych, narodowych i katolickich. Na początku stycznia do koalicji dołączył znany reżyser, publicysta i były kandydat na Prezydenta RP Grzegorz Braun.

Onet.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    “Wiosna” Biedronia powiedziała sprawdzam,ilu pedałów i lesbijek mamy w kraju?Gdyby tego było mało,to wszelkiej maści lewakami,sprzedawczykami się wzmocnimy-Guy i Frans z Brukseli na nasze poparcie czekają.W dążeniu do kasy europosłów spontaniczności zboczeńcom nie zabraknie,tupetu też gdyż na poparcie zdroworozsądkowych bardzo liczą.