“Wrócę z pomocą Jezusa Chrystusa”. Serbski judoka miał zostać zdyskwalifikowany za znak krzyża przed walką

Serbski judoka Nemanja Majdov, jeden z faworytów do medali, miał zostać zdyskwalifikowany na pięć miesięcy za to, że przed walką na igrzyskach wykonał znak krzyża.

Nemanja Majdov to mistrz świata z 2017 roku, mistrz Europy z 2023 r., a także wicemistrz świata z 2024 r. Był też jednym z faworytów do złotego medalu w judo w kategorii do 90 kg na tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Na ostatnich igrzyskach niespodziewanie przegrał jednak walkę z Theodorosem Tselidisem z Grecji.

W poniedziałek Majdov poinformował w mediach społecznościowych, że został zdyskwalifikowany przez Światową Federację Judo (IJF) za przeżegnanie się przed walką z Tselidisem. Serwis Judo Inside podaje, że wcześniej otrzymywał z tego powodu upomnienia (w 2018 i 2022 roku). Jak wskazuje portal, gest jest zabroniony na mocy artykułu 3 Kodeksu Etyki IJF.

“15 dni temu poinformowano mnie o zawieszeniu za złamanie przepisów dotyczących gestów religijnych na igrzyskach olimpijskich. A konkretnie za przeżegnanie się przed walką. Zakazano mi udziału we wszystkich turniejach, obozach oraz treningach” – Majdov napisał w poniedziałek na Instagramie.

“Nie mam zamiaru przepraszać za wiarę, chociaż nie wiedziałem, jaka może spotkać mnie za to kara. Bóg dał mi wszystko, jest dla mnie numerem jeden. To się nie zmieni w żadnych okolicznościach. Dziękuję mu za wszystko” – podkreślił.

Czytaj: Hiszpania: Burmistrz nakazał usuniecie krzyża, argumentując, że krzyż “promował poglądy zwolenników reżimu frankistowskiego”

“To dla mnie nowe doświadczenie w karierze i życiu. Przykro mi, że tak piękny i trudny sport jak judo ma takie problemy. Ale to Bóg dał mi siedem medali mistrzostw Europy i trzy medale mistrzostw świata. Osiągnąłem sukcesy dzięki niemu i dzięki mojej rodzinie, która poświęciła wszystko dla mojej kariery” – kontynuował.

“Na razie odpoczywam, ale już niedługo wrócę z pomocą Jezusa Chrystusa. Przyjdzie czas na nowy początek i kolejne zwycięstwa” – podsumował swój wpis.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Nemanja Majdov (@majdovjudo1st)

Zobacz: Seria profanacji na Podlasiu

Czytaj także: Nitras znów atakuje katolików. “Jeśli nie da się normalnie, to trzeba opiłować”

sport.pl / judoinside.com / Kresy.pl