Przedstawiciele Wojska Litewskiego skrytykowali dziś obfitujące w treści antypolskie reality show “Kocham Litwę”. W jednym z odcinków uczestnicy widowiska usunęli dwujęzyczną tabliczkę z nazwą ulicy z domu w Ejszyszkach. Wojsko Litewskie przyczyniło się do powstania programu.

W wystosowanym dziś przez Wojsko Litewskie oświadczeniu stwierdza się, że “szeroko reklamowany patriotyzm oraz zachęcanie do pielęgnowania miłości do ojczyzny zmierza w niewłaściwym kierunku”. Krytykę i oburzenie wojskowych wywołał odcinek widowiska, w którym uczestnicy zdejmują tabliczki z nazwami ulic “Vytauto” i “Witautasa” z domu w Ejszyszkach. Incydent ten odbił się szerokim echem w mediach polskich i zmusił polskie firmy sponsorujące program do wycofania się z umów sponsorskich.

Zdaniem rzecznika prasowego Wojska Litewskiego Tomasa Balkusa, nie było to jedynym powodem oburzenia wojskowych. Mają oni za złe producentom widowiska niewłaściwe wykonanie hymnu państwowego, niestosowne użycie litewskiej flagi narodowej. Według litewskich wojskowych “miłości do Ojczyzny oraz jej mieszkańców, lojalności w stosunku do własnego kraju powinno się nauczać na podstawie poszanowania praw i honoru człowieka, wzmacniając sprawiedliwość oraz odrzucając przemoc, oszczerstwo oraz kpiny”.

W tworzeniu widowiska “Kocham Litwę” wzięli udział kadeci z Litewskiej Akademii Wojskowej im. generała Jonasa Zemaitisa i orkiestra wojskowa. Uczestnicy programu mieli do pokonania pasmo przeszkód w Rukle i Mariampolu, ponadto w programie wystąpił jeden z litewskich wojskowych

Wilnoteka.lt/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply