Do Puszczy Rudnickiej ruszyła młodzież z Towarzystwa Gimnastycznego “Sokół” z Białej Waki w rejonie solecznickim. Dbanie o mogiły akowców to już dobra tradycja tej organizacji.
Jak tłumaczy lokalny portal solecznicki sokoły z Białej Waki przperowadzają tego typu akcje “kilka razy do roku”. “Twierdzą, że wyprawiają się na groby nie tylko po to, by w święta narodowe złożyć hołd poległym i stanąć do apelu. Bardzo często robią to spontanicznie, po prostu z wewnętrznej potrzeby dbania o to, co jest im bliskie – W te zaś jesienne dni w szczególności poczuwamy się i poddajemy obowiązkowi pamięci o tych , którzy złożyli życie na ołtarzu Ojczyzny.” – tłumaczą swoje motywy uczestnicy akcji, którą kierował prezes TG “Sokół” i zarazem starosta gminy Biała Waka Genadiusz Baranowicz. Tym razem uczestniczyła w niej także radna rady rejonu solecznickiego Krystyna Sławińska.
Puszcza Rudnicka była w czasie wojny obszarem dużej aktywności żołnierzy Okręgu Wilno Armii Krajowej. W 1944 doszło tu do ostry walk między polskimi żołnierzami a NKWD. Portal Wilnoteka pisze o dwóch mogiłach w tym kompleksie leśnym – mogile 25 żołnierzy oddziału samoobrony Wileńskiej Armii Krajowej pod dowództwem por. Czesława Stankiewicza ps. “Komar” oraz kolejna upamiętniajaca 30 żołnierzy tego samego oddziału, którzy są wymienieni z nazwiska lub co najmniej pseudonimu: Zbigniew Malewski “Czech”,Kazimierz Marciszewski “Czarny”, Czesław Tietianiec “Bystry”, Stanisław Tomłowski “Tomko”, Jan Zapaśnik oraz żołnierze z oddziału “Zemsty”: Stanisław Bułhak “Błyskawica”, Jan Zieliński “Kawka II”,Piotr NN, “Miecz” NN, “Zbych”, NN “Karaś”, NN “Czarny”.
Reaktywowane na Litwie Towarszystwo Gimnastyczne “Sokół” kontynuuje tradycje ogólnopolskiej organizacji powstałej jeszcze w okresie zaborów i istniejącej do 1939. Obecnie posiada ono ośrodki – gniazda w Solecznikach, Białej Wace i Ejszyszkach, przy czym sekcje młodzieżowe istnieją w dwóch pierwszych miejscowościach.
salcininkai.lt/wilnoteka.lt/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!