Znane są już wyniki oficjalnego brytyjskiego śledztwa w sprawie zabójstwa byłego agenta KGG Aleksandra Litwinienki. Zdaniem brytyjskiego sądu stał za nim Władimir Putin.

Według brytyjskiego sądu to właśnie prawdopodobnie to właśnie Putin wydał rozkaz. Miała to być zemsta za ujawnienie przez niego działań FSB dążących do destabilizacji sytuacji w kraju, zamachów terrorystycznych a także przestępstw. Litwinienko pomógł napisać słynną książkę „Wysadzić Rosję”. Zbiegł do Wielkiej Brytanii razem z rodziną jednak w 2006 roku został zatruty polonem. Zadanie wykonać mieli Andriej Ługowoj i Dimitrij Kowtun. Mieli oni być kierowani przez szefa FSB Nikołaja Patruszewa. Zdaniem Brytyjczyków to osobista wrogość Putina do Litwinienki miała być powodem zabójstwa.

BBC/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Nie, no…zrozumiałbym takie rzeczy jak likwidacja agenta-zdrajcy przez KGB, ale z tą “osobista wrogoscią Putina” to dali za dużo dramaturgii wpisującej się w dość proste schematy propagandy :). Aby było “straszniej” :))). Warto pamiętać, że Liwinienko był powiązany z grupą tracącą w Rosji wpływy i do aniołków delikatnie mówiąc nie należał. Choć na zdjęciach to wygląda jak biedny chłopczyk walczący z białaczką. Wielka Brytania przepchnęła do komisji praw człowieka ONZ Arabię Saudyjską, napadła na Irak, to i z żołnierza mafii zrobi męczennika.