Wielka Brytania opuściła Unię Europejską

Punktualnie o 23:00, tj. o północy czasu polskiego, Brexit stał się faktem. Wielka Brytania oficjalnie opuściła Unię Europejską. To pierwsze państwo członkowskie UE, które zdecydowało się na taki krok. “To nie jest koniec, ale dopiero początek; moment odrodzenia narodowego” – mówił premier Boris Johnson.

W piątek o 23:00, czyli o północy czasu polskiego, Wielka Brytania oficjalnie opuściła Unię Europejską, po 47 latach członkostwa we Wspólnocie i po ponad 3 latach od referendum ws. Brexitu, w którym większość Brytyjczyków opowiedziała się za wyjściem z Unii. Jednocześnie zaczął się 11-miesięczny okres przejściowy, mający na celu umożliwienie przeprowadzenia i zakończenia negocjacji w sprawie przyszłych relacji handlowych między Zjednoczonym Królestwem, a Unią. W tym czasie zostanie zachowana swoboda przepływu osób pomiędzy UE a Wyspami. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, łączna powierzchnia jej państw członkowskich zmniejszyła się o prawie 5,5 proc., a liczba obywateli takich krajów o 13 proc. ludności. Zjednoczone Królestwo wytwarzało 15 proc. unijnego PKB.

Na godzinę przez Brexitem brytyjski premier Boris Johnson opublikował przesłanie, w którym powiedział, że „dla wielu ludzi to zachwycający moment pełen nadziei”, o którym myśleli, że nigdy nie nadejdzie. Przyznał zarazem, że jest też wiele osób czujących niepokój i stratę.

– I jest też oczywiście trzecia grupa, zapewne największa, która już zaczęła się martwić, że ta cała polityczna kłótnia nigdy się nie skończy – powiedział Johnson. – Rozumiem wszystkie te uczucia i naszym zadanie, jako rządu, moim zadaniem, jest teraz zebrać ten kraj razem i poprowadzić nas dalej.

Brytyjski premier podkreślił, że wyjście z UE ma umożliwić wprowadzenie w życie zmian, za którymi opowiedzieli się Brytyjczycy, w tym kontrolowanie imigracji oraz kwestie prawne i handlowe. Zaznaczył, że mimo swoich mocnych stron i godnych podziwu cech, „Unia Europejska przez 50 lat wyewoluowała w kierunku, który już dłużej temu krajowi nie odpowiada”, dodając, że taka jest opinia narodu brytyjskiego.

– Najważniejszą rzeczą do powiedzenia dziś w nocy jest to, że nie jest to koniec, ale dopiero początek; moment odrodzenia narodowego i zmiany – powiedział Johnson. – Odkryjemy na nowo muskuły, których nie używaliśmy od dekad.

Premier powiedział też, że chciałby, żeby był to zarazem „początek nowej ery przyjaznej współpracy pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską”. – Wiem, że możemy zamienić tę okazję w niesamowity sukces – ocenił. Dodał też, że nadszedł czas, by wyzwolić pełen potencjał Wielkiej Brytanii i poprawić życie mieszkańców wszystkich zakątków tego kraju.

Tonight we are leaving the European Union. pic.twitter.com/zZBsrf4BLe

— Boris Johnson (@BorisJohnson) January 31, 2020

Na budynku siedziby premiera przy Downing Street 10 wyświetlano iluminację wraz z licznikiem odliczającym czas do momentu Brexitu.

Punktualnie o 23:00 (o północy czasu polskiego) brytyjska flaga została usunięta z instytucji unijnych w Brukseli. W symbolicznym geście brytyjska flaga zniknęła z masztu przed Parlamentem Europejskim w Brukseli. Fasadę podświetlano też w kolorach brytyjskiej flagi.

W momencie, w którym Brexit stawał się faktem część Brytyjczyków świętowała, inni brali udział w prounijnych i anty-brexitowych demonstracjach. Ci pierwsi zebrali się na Parliament Square w centrum Londynu, przy Pałacu Westminsterskim, a także w różnych pubach i klubach w całym kraju, w których organizowano z tej okazji przyjęcia. W Londynie śpiewano pieśni narodowe. Odbywały się też wystąpienia, w tym pro-brexitowych polityków, m.in. Nigela Farage’a. – To największy moment we współczesnej historii naszego narodu – powiedział.

Natomiast duże wiece za pozostaniem w UE odbywały się w Szkocji, której mieszkańcy w większości opowiadali się za pozostaniem w Unii. Z kolei przez Whitehall, gdzie mieszczą się budynki rządowe, przeszedł pochód osób żegnających UE.

Jak pisaliśmy, na kilka godzin przed wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, prezydent Francji Emmanuel zwrócił się do swych rodaków w nagraniu wideo, wyemitowanym przez francuską telewizję. Wyjaśniał w nim, jakie jego zdaniem niesie to konsekwencje dla Francji i UE. Nazwał Brexit „ostrzeżeniem dla całej Europy”. Jego zdaniem, UE wymaga głębokiej reformy, a sam Brexit powinien być bodźcem do powstania silnej i skutecznej Wspólnoty, m.in. po to, by „mierzyć się z Chinami i USA”.

W Irlandii Północnej grupa zrzeszająca lokalne, przygraniczne społeczności sprzeciwiające się Brexitowi zorganizowała szereg protestów w Armagh, blisko granicy z Irlandią. Większość północnych Irlandczyków jest przeciwnych opuszczaniu Unii. Z kolei znana z prounijnej postawy premier Szkocji w momencie Brexitu zamieściła w sieci zdjęcie flagi UE, dodają, że „Szkocja powróci do serca Europy jako niepodległy kraj”.

Czytaj także: Premier Szkocji: mam nadzieję, że niedługo wrócimy do UE jako niepodległe państwo

Mark Drakeford, pierwszy minister Walii, której mieszkańcy w nieco ponad 50 proc. głosowali w referendum za opuszczeniem UE zapewniał, że Walijczycy pozostają „narodem europejskim”.

Czytaj także: Farage: Polska będzie kolejnym państwem, które opuści Unię Europejską

Zobacz: Czołowi politycy PiS stanowczo wykluczają Polexit. „Jest równie niemożliwy, jak germanexit”

BBC.com / twitter.com / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply