W rozmowie z “Dziennikiem Gazetą Prawną” wiceminister obrony Narodowy Marcin Ociepa ostrzegł o poważnym ryzyku wojny z Rosją.

“Jest poważne ryzyko wojny z Rosją, z którym będziemy się jeszcze mierzyć w okresie od 3 do 10 lat. Wszystko zależy od tego, jak zakończy się konflikt na Ukrainie, ale szacujemy, że właśnie tyle lat Rosja będzie potrzebować na odbudowę swojego potencjału militarnego” – mówił wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa w środowej rozmowie z “Dziennikiem Gazetą Prawną”.

“Ten czas musimy wykorzystać na maksymalne dozbrojenie polskiej armii i proszę wybaczyć, ale to jest kompletnie wtórne, jak księgowi będą te wydatki rozliczać” – podkreślił Ociepa.

Wiceszef MON zapowiedział, że w ramach Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych zostanie wydane od 30 do 40 miliardów złotych.

CZYTAJ TAKŻE: MON chce kupić 96 śmigłowców Apache [+FOTO]

Jak informowaliśmy, w armii służy obecnie 111 tys. 259 żołnierzy zawodowych, to prawie trzystu mniej niż jeszcze rok wcześniej.

MON przygotował  ankietę, w której pyta odchodzących żołnierzy o powody ich decyzji. Wśród przyczyn wymienione są: obawy o niekorzystne zmiany w sposobie naliczania odprawy mieszkaniowej, obawy o niekorzystne zmiany warunków socjalno-bytowych pełnienia służby wojskowej, złe stosunki z przełożonymi i kolegami, brak możliwości awansu, brak możliwości podnoszenia kwalifikacji, złe warunki służby (przestarzały sprzęt, braki materiałowo-techniczne).

Onet cytuje oficera pod warunkiem zachowania anonimowości: „Już teraz w wojsku są takie dziury kadrowe, że głowa boli. Jak jednostka jest ukompletowane na poziomie 70%, to już jest powód do radości. W wielu jednostkach jest znacznie gorzej”. Inne źródło portalu przekonuje: „Armia będzie miała problem, bo żołnierze cały czas odchodzą. Lawina ruszy jak zwykle jesienią. Spodziewamy się, że najwięcej żołnierzy odejdzie w listopadzie”.

Przypomnijmy, że w kwietniu weszła w życie ustawa o obronie ojczyzny. Według jej założeń Wojsko Polskie ma zwiększyć się do 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy obrony terytorialnej. Zwracaliśmy uwagę, że według niedawnej deklaracji szefa resortu obrony, w ciągu ostatnich 6 lat udało się zwiększyć liczebność Wojska Polskiego o 17 tys. Jeśli takie tempo zostałoby utrzymane, osiągnięcie takiej liczby zajęłoby 48 lat.

Zobacz też: Siły Zbrojne RP otrzymają systemy przeciwlotnicze Pilica+

Kresy.pl / dziennik.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply