Budowa nowego muru na granicy, to kolejna węgierska próba zatrzymania nowej fali imigrantów, tym razem od strony wschodniej. Premier Viktor Orbán wydał już odpowiednie rozporządzenia ministrowi spraw wewnętrznych i obrony narodowej.

Zdaniem węgierskich władz trasy dotarcia imigrantów do Europy Zachodniej zmienią kierunek, a nowy szlak ma prowadzić właśnie przez Rumunię i Węgry. Dotychczas imigranci Rumunię omijali szerokim łukiem. Na razie nie ma oficjalnej reakcji Bukaresztu. Wiadomo jednak, że gdy jesienią ubiegłego roku pojawił się pomysł budowy ogrodzenia na wschodniej granicy Węgier, ówczesny premier Rumunii Victor Ponta nie krył niezadowolenia z węgierskich planów.

Granica węgiersko-rumuńska jest w ogromnej większości nizinna, a liczy 440 kilometrów. Jest ona znacznie dłuższa od pozostałych granic Węgier, na których Budapeszt postawił już ogrodzenia i zasieki.

pch24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply