Projekcja filmu “Było sobie miasteczko” odbędzie się w ramach akcji “Łódź przeciwko banderyzmowi”.
W ramach akcji “Łódź przeciwko banderyzmowi” 11 lipca 2014 roku o godzinie 18:00 w Sali Kinowej Stowarzyszenia Robotników Chrześcijańskich (ul. Tuwima 34) odbędzie się zorganizowana przez Łódzki Klub “Myśl.pl” projekcja filmu „Było sobie miasteczko” opowiadającego o Kisielinie – rodzinnej miejscowości znanego kompozytora Krzesimira Dębskiego, gdzie Polacy również padli ofiarą ataku UPA.
W niedzielę 11 lipca 1943 liczna grupa uzbrojonych ludzi zaatakowała kościół, w którym odbywała się Msza Św. Uzbrojeni podbiegli do ludzi, którzy wychodzili po Mszy i zaczęli strzelać. Ludzi opanowała panika, część z nich została na parterze, inni pobiegli na pierwsze piętro. Grupa, która znajdowała się na parterze otworzyła zamknięte przedtem drzwi. Wszystkich tych, którzy się poddali zagnano do głównej nawy świąty i rozstrzelano z karabinu maszynowego. Rannych dobijano bagnetami. Kilka osób z grupy, która zajęła parter samodzielnie organizowało obronę. Po 11 godzinach walki napastnicy wycofali się. W obronie zginęło 4 Polaków, 6 było rannych. Natomiast ogólna liczba zamordowanych w kościele – 90 osób.
Po 1945 r. władza radziecka przeznaczyła budynek świątyni na cele gospodarcze. Zgromadzone tam łatwopalne materiały doprowadziły do wybuchu pożaru. Obecnie kościół znajduje się w stanie skrajnej ruiny.
pallotyni.kiev.ua/Kresy.pl
Do autora tego artykułu. Cyt:”gdzie Polacy również padli ofiarą ataku UPA” . A ileż to narodowości w Kisielinie zostało wymordowanych oprócz Polaków ? Albo inaczej. Którą narodowość ukraińcy i UPA chcieli wymordować całą jaką istnieje na Polskich Kresach ?