USA: Zdewastowano pomnik Kazimierza Pułaskiego. Napisy zostały już częściowo zamalowane

W czasie zamieszek, które miały miejsce w Waszyngtonie ubiegłej nocy, zdewastowany został nie tylko pomnik Tadeusza Kościuszki. Napisami pokryto także pomnik Kazimierza Pułaskiego. W poniedziałek nad ranem napisy były w większości zamalowane.

W trakcie zamieszek, do których doszło zeszłej nocy w Waszyngtonie, zdewastowany został nie tylko pomnik Tadeusza Kościuszki, lecz także pomnik Kazimierza Pułaskiego – informuje Polska Agencja Prasowa (PAP). W poniedziałek nad ranem większość napisów była już zamalowana.

Podczas protestów w Waszyngtonie, do których doszło ubiegłej nocy zdewastowanych zostało wiele pomników, m.in. II Wojny Światowej na Narodowych Błoniach, Tadeusza Kościuszki przed Białym Domem i Kazimierza Pułaskiego na Placu Wolności.

Napisy na budynkach w pobliżu Białego Domu są sukcesywnie zamalowywane przez służby porządkowe.

Jak pisaliśmy, w czasie nocnych zamieszek, do których doszło z niedzieli na poniedziałek, w Waszyngtonie zdewastowano pomnik Tadeusza Kościuszki przed Białym Domem. Cokół pomnika został zamalowany. Obserwatorzy zajść zwracają uwagę, że Kościuszko był polskim i amerykańskim bohaterem narodowym, który w swoim testamencie część majątku przekazał na wykupienie czarnoskórych niewolników. Jego pomnik został tymczasem zniszczony przez uczestników zamieszek, którzy nazywają się “antyrasistami”.

Doszło także do podpalenia samochodów przed rezydencją prezydenta USA. Podpalony został także ewangelicki kościół św. Jana, który stoi naprzeciw Białego Domu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W Stanach Zjednoczonych od kilku dni trwają protesty i zamieszki spowodowane śmiercią czarnoskórego mężczyzny George’a Floyda. Mężczyzna został zabity podczas policyjnej interwencji. W nocy z niedzieli na poniedziałek przed Białym Domem oprócz zniszczenia pomnika Tadeusza Kościuszki podpalone zostały samochody. Ogień pojawił się także w kościele św. Jana naprzeciw Białego Domu. Doszło do starć z policją. Demonstracje odbyły się w 40 miastach.

Jak pisaliśmy w poniedziałek prezydent USA Donald Trump zaapelował do gubernatorów o wykorzystanie oddziałów Gwardii Narodowej przeciwko wandalizmowi związanemu z odbywającymi się w USA zamieszkami, które wybuchły po śmierci George’a Floyda. Trump zapowiedział, że jeżeli władze stanowe nie dadzą rady zaprowadzić porządku, to użyje do pomocy wojska amerykańskiego. „Będę walczył, aby chronić kraj” – powiedział prezydent USA.

pap / fakty.interia.pl / kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply